Fanagoria1978
Zarejestrowani-
Zawartość
29 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Też tak myślę -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Pewnie nie. Nie wiem, nigdy nie byłam Ja mam dużo miłości do rozdania, tak to teraz czuję. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Skoro im gotuję to chyba logiczne że mieszkają z ojcem i dziadkami. Była nie interesowała się i nie interesuje dziećmi. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Z rodzicami. Planuje coś wynająć. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie mieszka pod mostem. Z rodzicami w małym mieszkaniu. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Pan gotuje lepiej ode mnie, miałam okazję próbować -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Na chwilę obecna jest to nie możliwe, ze względu na sytuację mieszkaniową, nie ma własnego mieszkania, a na wynajem go nie stać w tej chwili. Musielibyśmy to zrobić razem. Trzeba trochę ostudzić emocje, myśleć trzeźwo. Mamy jeszcze czas na wszystko. Życie podobno zaczyna sie po 40 :) -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Szanowna Mamusia nie odzywa się do mnie, powiedziałam grzecznie dzień dobry, bez odzewu. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Też tak myślę, że jestem popychadłem, najpierw mężą, a teraz matki i brata. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Dziękuję za odpowiedź. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ja, mój brat i syn nie żyjącego brata mamy 1/8, mama ma 5/8 udziału. Mama sporządziła testament i swoją część podzieliła na mnie i na brata. Testament zawsze można zmienić. A i jeszcze trzeba będzie spałacić bratanka, też patologia, nie pracuje dno ogólnie. Wejścia mamy osobne, są wspólne liczniki i centralne ogrzewanie. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Oczywiście, że pracuję. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ta, miał jak u Pana Boga za piecem. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ja też miałam takie myśli, facet doświadczony, wie co powiedzieć kobiecie żeby ją sobie urobić. Zaiskrzyło między nami, tak naprawdę nie chciałam aż tak się angażować, popisać, pogadać, wyjść gdzieś razem. Ja nie chciałam nic więcej. Buntuję się przez te ich śmieszne zakazy. Bo jak można zakazać dorosłej kobiecie spotkać się z dorosłym facetem? Ja nie chciałam nic więcej. I nie było nigdy argumentu, że on jest zły, że on jest pijak. Chwalili go że dobry fachowiec, wszystko potrafi zrobić. Matka nawet śmiała się że może coś między nami będzie. I nagle co? Dzieci im się nie podobają, bo biegają, bo się bawią, śmieją, piszczą razem z moją na podwórku. Boją się że mój MEN chce się wprowadzić do naszego domu. Dialog z moją matką jest niemożliwy , bo nie mówi tylko krzyczy. -
Rodzina nie akceptuje związku
Fanagoria1978 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Pan nie podoba się najstarszemu synowi, młodszy nie ma nic przeciwko, a córa zadowolona bo miała z kim bawić się. Pan ma dzieci w podobnym wieku. To prawda, każde miłe słowo na wagę złota. Ja nie wierzyłam że komuś mogę się podobać. Smsowaliśmy, ja pytałam ciągle czy aby na pewno nie żartuje sobie ze mnie. On twierdzi że wszystko mu się we mnie podoba. Jak to przecież mój mąż twierdził że jestem do niczego. Boję się że za bardzo przywiązałam się do Pana, ale trzeba zachować zdrowy rozsądek. Dziękuję za cenne uwagi.