Basiulkaa

Będę po 16 w domku to Ci wszystko opiszę co ja brałam. Bo już nie pamiętam z tego wszystkiego

No właśnie. Przecież beta powinna chociażby trochę spaść a tu nic. No ale mówi się trudno, żyje się dalej Leki odstawione. Muszę się zregenerować bo czekają na mnie jeszcze 3 małe kruszynki

Co do dr. J. byłam bardzo zadowolona. Zaczęła mi stymulację i poszła na urlop. Przejął mnie dr. K. i tak zostało. Robił mi punkcję i transfer. No i klapa. Wszędzie w dokumentach mam wpisaną dr. J. więc dzisiaj już zadzwonię do niej. I zobaczymy co dalej mi powie. Tak się zastanawiam, czy będę mogła podejść na cyklu naturalnym czy na sztucznym do transferu? Od czego to zależy, wiesz może? Pozdrawiam Cię cieplutko Może się nawet spotkałyśmy w klinice

Teraz miałam transfer na 3 dniowym świeżaku.

Pytam, bo to moje pierwsze in vitro i jestem trochę"ciemna'' w tym temacie

Sztuczny, krótki protokół

I to mnie jeszcze cieszy. Gdybym nie miała już na kolejne in vitro bym się nie zdecydowała. Koszty są ogromne

Jak myślicie dziewczyny, kiedy dostanę miesiączkę po odstawieniu leków i czy w kolejnym cyklu będę mogła już podejść do transferu?

Najpierw byłam u dr. Jasińskiej a teraz u dr. Kuć. I to On robił mi transfer. A Ty też w Bocianie w Białymstoku?

12dpt 3 dniowego zarodka. Robiłam dla pewności również 7dpt ale dopiero wczoraj odebrałam ten wynik i również beta 2. Tylko się zastanawiam dlaczego ta beta nie spadła? Oba wyniki tak samo beta 2,0.

Na szczęście mam jeszcze 3 A więc szanse jakieś są. A Wam kochane życzę wszystkiego dobrego. Będzie dobrze 🥰🥰🥰

Jutro zadzwonię do lekarza i zobaczymy co dalej. Jak myślicie, mogę już dzisiaj odstawić leki bo muszę się napić winka z tego wszystkiego.

Nawet tak nie myśl i nie mów. Będzie dobrze, czego Ci życzę z całego serducha

Jak się cieszę a u mnie nici z transferu beta 2,0

Ale nie masz jeszcze wyników? Nadal czekajmy więc 🥰🥰

Po 16

Mój wynik już napewno jest. Miał być o 14 ale niestety muszę go osobiście odebrać

A macie dziewczyny jeszcze jakieś mrozaczki?

Trzymamy kciuki Dużo dzisiaj tych bet będzie

No to czekamy z niecierpliwością i życzymy pozytywnej betki 🥳🥳🥳🥳

Tak, miałam 3 dniowego 8AA.

Goralka, będę się modlić za Ciebie i twojego skarbeczka malutkiego. Jeszcze trochę i będziesz je tulić 🥰🥰

A więc idź i zrób betę. Może to efekty Twojej,,kropeczki,,?? Tylko daj znać proszę, jaki wynik, jak będziesz już miała wyniki. Trzymam mocno kciuki Dzisiaj pani, która pobierała mi krew wypowiedziała słowa: " Niech pani się pomodli do Naszej Matki Boskiej". A więc...

No właśnie, jak miałam podobnie jak Ty. I wszystko minęło po ok.5 dniach brzuch powoli z dnia na dzień ustępował, robił się mniejszy. No ale pęcherz to cały czas pełny aż do wczoraj. Już dzisiaj jest wszystko OK. Ale myślę, że efektem są te wszystkie hormony co przyjmujemy.