Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aaga39

Zarejestrowani
  • Zawartość

    119
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aaga39

  1. Tak, ja tym razem zapisywałem wszystko w kalendarzu sama nie wiem czemu.. transfer był bardzo późno bo dopiero 19 dnia cyklu.
  2. Ja oprócz Estrofemu 3x1 miałam preparat na skórę Lanzetto, ale to od 7 dnia cyklu dopiero.
  3. Ada23 z tego co pamietam to mialy być 3 zarodki wysokiej klasy w 3 dobie. Może któryś z nich nie spełnił podanych norm?
  4. Lala34 ja miałam zalecenie na przyjmowanie domięśniowo ale spróbowałam raz ta wielka igła w tyłek i zmieniłam na zastrzyk podskórny, gdzie przy wcześniejszych kilku stymulacjach mąż bez problemu robił mi takie zastrzyki. Ból przez 3 dni. Powoli kończy mi się miejsce na brzuchu i zastanawiam się nad udem.
  5. Bardzo mi przykro PolaMela Trzymaj się Dobrze ze masz jeszcze mrozaczka by spróbować ponownie !
  6. Lala34 piękny przyrost 118% średnio. Nie panikuj jest super!
  7. Dziewczyny mój Kropek ma serduszko Niestety czeka mnie leżenie bo pod nim jest tez spory krwiak. Dziś przeszłam 200m od samochodu do gabinetu i od razu krwawienie, ale najważniejsze ze jest i walczy!
  8. PolaMela może jednak .. beta przyrosła przecież o 60 % …
  9. Trzymam kciuki za betę !!! U mnie znów lekkie plamienie dzisiaj się pojawiło - mam stresa przy każdej wizycie w łazience. W poniedziałek mam wizytę u lekarza.
  10. Ja biorę Lutinus 3x2 i Prolutex x1. Nie wiem czy to nie za dużo, ale przy próbie zmniejszenia dawki Lutinusa miałam krwawienie.
  11. Do 12?!Musiałaś leżeć cały czas ? Wiesz co było przyczyna krwawienia u Ciebie? To miał być najcudowniejszy czas a na razie tylko strach i leżenie plackiem. Na razie krwawienia ustało i czuje mdlosci wiec mam nadzieje ze to dobrze rokuje Kropkowi
  12. Hej , leżę i w sumie nie wiem sama na co się nastawiać. Krwawienie jest lekkie ale ciagle czuje lekki ból plecow. Mąż mnie rozpieszcza i wiem ze tez się boi. Mam brać leki, odpoczywać i dopiero na wyżycie w poniedziałek okaże się czy Kropek przetrwał. Trzymajcie kciuki !
  13. Ja znów mam lekkie krwawienie i ból brzucha boja się jak cholera !!!
  14. W przyszłym tygodniu mam wizytę i mam nadzieje ze bedzie serduszko! Ale fajnie ze masz parke! Niech dzieciaki rosną zdrowo
  15. GoskaSamoska a patrzyłaś na Eurofertil? Plusem jest lekarz Polak, wiec odpada ewentualny problem językowy i pośredników a i koszt procedury tez jest niższy ok 16 k PLN . Maja tez bardzo pozytywne opinie na forach..Z tego co czytałam przenoszą się tam dziewczyny którym w PL nigdy beta nie drgnęła przy transferach..
  16. To zrób beta przy okazji skoro i tak juz będą Cię kłuć. Ja robiłam 8dpt i pierwszy wynik 124.
  17. GośkaSamoska umów się choćby po to by omówić procedurę i pobrać cała historie leczenia, zapytaj co mizna zmienić Jeśli chcesz spróbować gdzieś w innej kibice to na pewno się przyda. Swoje droga to dziwne bo więcej informacji czerpie o inv z forum niż od lekarzy..
  18. Dodatkowo Prolutex, ale co mnie zaskoczyło to domięśniowo wiec mąż będzie mi robił zastrzyki w tyłek
  19. Mój lekarz nie jest zbyt wylewny a dziś chyba nie w humorze wiec właściwie nie dowiedziałam się co było przyczyną krwawienia.
  20. To był jeden ostatni mrozaczek , tylko się podwoił w sumie może dobrze się stało..zawsze marzyłam o bliźniakach ale skoro na początku takie problemy to chyba lepiej…
  21. Jeden kropek przetrwał ! Jest pecherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym. Sama w to nie wierze bo w sobotę wypłynęły ze mnie wielkie skrzepy i poszłam do lekarza dzis z nastawieniem ze potwierdzamy poronienie…Teraz czeka mnie leżenie w łóżku i jeszcze większa ilość leków, ale najważniejsze ze na razie do przodu! Dziekuje ze jesteście bo nikt nie rozumie tego chyba tak dobrze. Norte a co u Ciebie ? PolaMela kiedy testujesz ?
  22. Ja po prostu wiem ze już po krwawienie ustąpiło ale piersi zmalały i już nie bolą. Biorę leki i leżę ale bardziej już kombinuje co dalej. Trzymam za Ciebie kciuki!!! Ktoś w końcu musi przełamać ta zła passę
  23. Norte Może w takim razie z GoskaSamoska spróbujemy w Czechach ? Ja muszę trochę odczekać bo na 90% nic z tego u mnie. Dzisiaj rozmawiałam z mężem i tłumaczyłam ze muszę mieć nowy cel bo bez tego się posypie ja jestem tuż przed 40 i nasza walka trwa od 5 lat, ale wierzę, że się udaTrzymaj się
×