Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aaga39

Zarejestrowani
  • Zawartość

    119
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Aaga39


  1. Dnia 15.04.2022 o 10:57, PolaMela napisał:

    U mnie słabo 😞 od godzin porannych krwawienie/plamienie. Nie umiem ocenić czy duże, rano było kilka skrzepów a teraz brązowe plamienie. W usg przez brzuch pęcherzyk jeszcze całkiem ładnie widać. Miał ktoś tak?

    PolaMela u mnie w 5 tygodniu tez krwawienie się pojawiło rano wiec lekarz kazal sie oszczędzać i zwiększyć dawkę lekowi ..pozniej kilka razy tez myślałam ze juz po wszystkim. W 6 tygodniu zobaczyłam serduszko na USG 😀Dbaj o siebie , trzymam kciuki by było dobrze !!!

    • Thanks 1

  2. 10 godzin temu, PolaMela napisał:

    Rety co za mieszanka! Da się to wypić?? Jak robisz syrop z cebuli? I z czego inhalacje? Ja robię z soli stężonej ale to mocno podrażniło mi skórę wokół nosa 

    Da się wypić chociaż jest dość ostre, ale ja akurat lubię takie smaki. Oczywiście pijesz duża łyżkę maxymalnie naraz. Syrop-kroisz drobno 2 duże cebule i zastypujesz kilkoma łyżkami cukru lub miodu (zdecydowanie lepszy), stawiasz z pokrywką na kaloryferze lub na płycie z opcją podgrzewania na 45minut - 1,5h.

    Inhalacje -ja używam dzbanka do herbaty z podgrzewaczem i kilkoma kroplami olejku sosnowego lub łyżka amolu.

    • Thanks 1

  3. Dnia 2.04.2022 o 17:28, PolaMela napisał:

    Mam pytanie do tych którym się udało - jak wyglądała u Was kontrola przyrostu bety? Ile razy musialyscie robić? 
    Mam zatkany nos i katar, pije herbatę z miodem i malinami, macie jeszcze jakieś domowe sposoby? 

    PolaMela bardzo się cieszę ze się udało!!! 😍Ja tez tuż po pozytywnej becie się przeziębiłam - na początku trzeba uważać niestety na imbir bo jest niewskazany ale mnie postawiła na nogi magiczna mieszanka popijana kilka razy dziennie :sok z 1 cytryny, łyżka miodu, pół łyżeczki kurkumy, imbiru, czosnku i szczypta kardamonu, no i niezawodny syrop z cebuli i miodu i inhalacje z olejków eterycznych . Mieszkanie śmierdzi okrutnie ale działa 🙂 Trzymam kciuki !!!

    • Like 1

  4. 1 godzinę temu, kaja356 napisał:

     38 będę miała 29 maja. Boje się że znowu uzyskamy tylko jedną ❄️.

    Chociaż pierwsze podejście mieliśmy tak "z ulicy" bez przygotowania

    Teraz biorę witaminki , koenzym Q10 i Wit d3, no i co najgorsze  podczas stymulacji przed punkcją  ze stresu mało jadłam i schudłam 4 kilo w 10 dni

    Kaja356 ja zaczęlam przygodę z In vitro  wieku 38 lat ,próbowałam na swoich przy początkowym AMH 2,1… mieliśmy 3 stymulacje, przy czym każda kolejna pomimo różnych planów leczenie dawała niestety coraz gorsze efekty i przy ostatniej nie mieliśmy ani jednego zarodka w 3 dobie. U nas problem dotykał nas oboje bo nasienie męża tez nie powalało parametrami…Ale tez dzięki temu łatwiej mi było podjąć decyzje o adopcji komórki❤️. Przeryczalam kilka dni, ale oboje chcieliśmy zostać rodzicami. Pierwsze podejście tez nie wyszło, po drugim oczekujemy na pojawienie się naszego Synka w maju/czerwcu. Wszystko zależy od zasobów finansowych i Twojego nastawienia. Ja mimo wszystko chyba nie żałuje wcześniejszych prób.Trzymam kciuki abys została mama jak najszybciej niezależnie od Twojej decyzji 🙂

    • Like 1

  5. 19 godzin temu, Amore 80 napisał:

    Witam wszstkich 27 listopada miałam pilnie zrobiona cesarke . Cesarka byla  komplikacjami  miałam krwotok. Zatrzymalo sie serce na pare sekund robiola mi masaz serca, masaz macicy bo nie chciala sie  obkurczac  . Na intensywnej terapi po cesarce bylam 5 godin po cesarce mialam robiola trasferte krwi . Do tej borykam sie jeszcze z leka anemia, ale na szczescie dzieci urodzily sie  zdrowe.  Karol 47 cm. 2900  8/9punktow agpera Lidia 45 cm. 2000 8/9PUNKTOW AGPERA.  Dzieci miały lozyska sklejone i Karol podkradal jedzenie Lidi. To sa moje 2 najwieksze skarby. Kocham nad zycie 

     ❤️❤️Gratulacje i zdrówka dla Ciebie i dzieciaczków !!!

    • Like 1

  6. 11 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

    A w którym tygodniu robiłaś? Bo ja chciałam w 11 ale lekarz powiedział że za szybko na prenatalne i chce żebym zrobiła 13-15 tydzień.

    Mi tez lekarz zasugerował 11 tydzień ale ostatecznie zrobiłam w 11 tylko badanie z krwi, a USG miałam w 12 bo lekarka stwierdziła ze będę bardziej wiarygodne wyniki. W sumie fajnie wyszło bo miałam komplet w tym samym dniu 🙂


  7. 1 godzinę temu, PolaMela napisał:

    Zrób koniecznie, będziesz spokojniejsza. 
    Ja dziś tez sporo w dzień spałam ale to chyba wina pogody 😞

    W pracy będę musiała uważać, bo teraz dość często zdarzają się u nas pacjenci covid+ a nie mogłam się zaszczepić 3 dawką bo musiałabym wg mojego doktora zrobić przerwę w próbach na min. 2 miesiące. Jeśli wszystko się uda to zrobie to w 2 trymestrze…

     

    PolaMela odnośnie szczepionki uważasz ze lepiej zaszczepić się jak najszybciej 3 dawką? Ja w sumie już mogę ale zastanawiałam się czy nie poczekać do końcówki 2 trymestru ? 


  8. 10 godzin temu, Lala34 napisał:

    O hej! To my idziemy podobnie! Ja 13 tydzien i niestety mdlosci nadal sa tak jak byly, a Ty masz juz odstawione wszystkie leki czy jeszcze cos bierzesz? Jesli tak to co?  Ja dzis ide do lekarza i chyba bedziemy odstawiac wlasnie. Jestes juz po prenatalnych? 

    Został neoparin i witaminki dla ciężarnych  🙂 niestety zastrzyki będę brać do końca ciąży. Tak już po badaniach - wyniki Pappa wyszły super wiec już sobie darowałam Sanco czy Nifty.  W poniedziałek kolejna wizyta u lekarza i mam nadzieje ze będzie już można określić płeć maleństwa. A ty już po Pappa ? Nie wiem kto wymyślił ze to poranne nudności .. u mnie nasilają się wieczorem 🤣😂


  9. 14 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

    Macie jakieś sprawdzone sposoby na mdłości na początku ciąży? U mnie najlepiej sprawdza się nie ruszanie z łóżka i ciągle jedzenie małymi porcjami mimo że na nic człowiek nie ma ochoty... Niestety wystarczy że pójdę kawałek po schodach i już odruch wymiotny... Ciekawe jak długo będzie mnie to trzymać...

    Małe ilości imbiru na surowo 🙂 albo w herbacie,ale poczytaj jeszcze bo w 1 trymestrze trzeba bardzo ograniczać zeby nie zaszkodzić. Ja zaczynam 14 tydzień ale mdlosci nadal występują 😞


  10. 6 godzin temu, Lala34 napisał:

    Dziewczyny do kiedy bralyscie zastrzyki prolutex? Wizyte mam za jakis czas i nie wiem czy wykupowac jeszcze kolejne opakowania bo zaraz recepta straci waznosc. Obecnie 12 tydzien. Za tydzien prenatalne ale to u innego lekarza...i nie wiem czy sie wypowie na ten 

    ja brałam Prolutex do 12 tygodnia właśnie. Lekarz stwierdził ze to już jest dojrzała ciąża i kazał odstawić. Od tego czasu tylko witaminy i Flexiparine 🙂 


  11. Dziewczyny czy ma znaczenie gdzie robi się test Pappa? Mój lekarz skierował mnie do prywatnego gabinetu gdzie koszt to 700-800 PLN. Przy tych wszystkich wydatkach nie chce niepotrzebnie wydawać pieniędzy bo z racji wieku przysługuje mi bezpłatne badanie na NFZ. Wiem ze sprzęt w tej placówce jest fantastyczny bo w przeszłości korzystałam z ich usług, ale zastanawiam się czy ma to sens.


  12. 1 godzinę temu, Krokus napisał:

    Cześć Dziewczyny, dziś dostałam wyniki morfologii i mam dużo parametrów poza normami (leukocyty, monocyty, bazofile, białe krwinki). Oczywiście skonsultuję to z lekarzem ale chciałam Was zapytać czy Wam też w ciąży wychodziła nietypowa morfologia.

    Hej. Ja tez jestem świeżo po odbiorze wyników morfologii i tez mam podwyższone wartości dla kilku pozycji. W ciąży obowiązują trochę inne normy np. dla leukocytów no i chyba nie bez znaczenia są leki które przyjmujemy, ale całościowo zostawiam to ocenie lekarza. Kiedy masz wizytę ?


  13. Dnia 3.11.2021 o 16:05, Mola90 napisał:

    Czytam co piszecie i zaczynam się bać... Też mam jakieś krwiaczki i to nie przy ujęciu macicy tylko gdzieś wyżej. Dzisiaj byłam na USG. Widać było dwa zarodeczki. Narazie serduszek brak bo to dopiero 5tyg. 

    Mola90 z tego co czytałam to mnóstwo kobiet w ciąży ma na początku krwiaki, część nawet o tym nie wie. Ale wydaje mi się ze kobiety po in vitro są chyba nawet lepiej zaopiekowane niż te które mogą samodzielnie zajść w ciąże 🙂Musisz lezec czy prowadzisz normalny tryb życia ? Dbaj o siebie  i pozwól się rozpieszczać 🙂 

    • Like 1

  14. 4 godziny temu, Amore 80 napisał:

    Miałam wizyta co 2 tygodnie  do 12 tygodnia ale to przede wszystkim ze wzgledu na ciaza  blizniacza. Plamienieami brazowymi sie nie przejmuj jesli krwawilas wcześniej bo to organim sie oczyszcza ze stare krwi, tak mnie to tlumaczyl lekarz. W ktorym tygodniu jestes? Ja na poczatku nie miałam delikatnych krwawieni raczej bardzo silne krwawienia. Wiem jak to jest da ciebie stresujace,  bo przeszlam to Samo ale najważniejsze ze znaja powod krwawieni. Teraz najważniejszy jest dla ciebie odpoczynek . Po 12 tygodniu powinno sie wszystko unormowac. Trzymam kciuki mocno. 

    Jestem w 9 tygodniu ciąży. Na razie krwawienia ustały od prawie tygodnia tylko brązowa Luteina,ale pojawił się ból plecow i uczucie pieczenia i okazało się ze mam bakterie w moczu i leukocyty 😞 Zrobiłam rano posiew wiec zobaczymy co się przyplątało. Wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek 😞 tez właśnie chodzę co 2 tygodnie , ale ja panikarą jestem 


  15. 4 minuty temu, Jeleńka napisał:

    Witajcie. Czytam Was dziewczyny  ok. pół roku. Wszystkim Wam serdecznie kibicuję, za starające się dziewczyny trzymam kciuki. Tym którym się udało gratuluję!. O mojej szansie na zajęcie w ciążę jedynie z pomocą  KD dowiedziałam się ok 1,5 roku temu, przez jakiś czas liczyłam jeszcze na cud, no cóż ....... Przychodzi moja pora aby zmierzyć się z tematem. Mam pytanie otóż lekarz zalecił mi branie estrogenu od 1 dnia miesiączki 2x dziennie, okresu dostałam ok 18. Kiedy powinnam zacząć brać lek?

    Witaj 🙂 mój lekarz twierdził, ze następnego dnia jeśli krwawienie wystąpiło wieczorem.

    • Like 1

  16. 2 minuty temu, Izzy napisał:

    Hej, 24.10 w niedzielę 3 tygodnie przed planowanym terminem (15.11) mój Kruszynek postanowił pojawić się na świecie, 2.570, 50 cm długi 10/10. Ustosunkował się już na wyjściu do dzisiejszej sytuacji i ustawił się pupą na wyjście, także było cc 🙂

    Ps. PolaMela, ten mój najsłabszy zarodek w którego kompletnie nie wierzyłam właśnie leży obok mnie 🙂

    Gratulacje 😍!

×