Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aaga39

Zarejestrowani
  • Zawartość

    119
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Aaga39


  1. 56 minut temu, Ada23 napisał:

    Aaga39w Invimed to Twoja pierwsza procedura ? A teraz jesteś po ,którym transferze.Dostalas u nich dodatkowy zestaw komórek?

    W InviMed z KD to będzie 2 procedura po nieudanej próbie z 3 dniowym. Wcześniej przeszliśmy przez 3 procedury z moimi komórkami , ale tez na 3 dniowych a zarodki byli bardzo słabej jakości , przy 3 podejściu nawet nie było żadnego do transferu 😞


  2. 56 minut temu, GoskaSamoska napisał:

    Dzwoniłam jak nasze zarodki to niestety nic się nie dowiedzialam mimo że Pani była bardzo mila. Oni nie kontrolują ich rozwoju, dopiero przed samym transferem. Wcześniej przez 5 dni nikt tam nie zagląda... Szok... U Was też tak było??

    Takze jutro transfer a nie wiem na czym stoję ;-(

    Na pewno ktoś kontroluje rozwój zarodków codziennie. Ja nie miałam informacji podawanych codziennie ale na koniec dostałam wykaz rozwoju i codzienna ocenę każdego zarodka. A konkrety tez usłyszałam tuż przed transferem bo tu niestety wszystko się zmienia codziennie ? Trzymam kciuki by się ładnie rozwijały ❤️ Transferujesz 3 czy 5 dniowe?


  3. 7 minut temu, Norte napisał:

    Ja nie dostałam żadnych informacji o dawczyni, na wyniku badań prenatalnych miałam tylko wpisane „26 lat” i tyle wiem. Powiem szczerze, ze dla mnie to lepiej, nic nie wiem i nie wyobrażam sobie jak wyglada, kim jest itd. Ale może powinien być wybór 

    W InviMed dostaje się podstawowe informacje czyli wiek, wzrost , waga , kolor oczu, kolor i struktura włosa, chyba tyle z tego co pamietam. Przed RODO podobno były dostępne nawet zdjęcia dawczyń …


  4. 1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

    Dziwna sprawa z tym, ze klinika nie chce podac podstawowych informacji na temat dawczyni. Przeciez fenotyp + wiek + grupa krwi to minimum informacji podawanych przez wiekszosc klinik. Denerwuje mnie, ze niektore kliniki wychodza z zalozenia, ze im mniej wiemy o naszych dawczyniach tym lepiej. Zastanawia mnie to skad w ogole wiemy, ze kliniki nam mowia prawde o wieku dawczyn itp. Czy jest to jakos odgornie ale w transparentny sposob regulowane? 

    Dziewczyny, juz troche doszlam mentalnie do siebie po pobycie w Polsce. Jak wiecie moje endo nie popisalo sie w tym cyklu. Jak tylko dr je zobaczyl, powiedzial ze jest bardzo brzydkie i musze miec biopsje (CD138). No i w dzien wylotu do domu poszlam na biopsje....

    Pierwsze pol godziny lekarka nie mogla sie dostac do mojego endo. Myslalam, ze zejde z bolu. W koncu uznala, ze musze miec przerwa, bo polozna musi zalatwic kulociag.

    Po pol godziny przerwy, drugie podejscie. Powiem tyle - ten cholerny kulociag to prawdziwe narzedzie tortur. Material zostal pobrany a ja cala mokra i w bolu pobieglam po bagaz do apartamentu i szybko na lotnisko.

    Na lotnisku tez same problemy. Raczka bagazu mi sie posula (nie chciala sie zlozyc), babka bagazu nie chciala przyjac i kazala odejsc na bok. Musialam prosic mezczyzn o pomoc. Kilku sie bardzo szybko poddalo, na szczescie jednemu sie udalo wepchac ta cholerna raczke do srodka. Potem bylam wyselekcjonowana do przeszukania na bramce, czyli musialam wszystko wypakowac z podrecznego. Potem opoznil mi sie lot o 1.5 godz. Pozniej nikt po mnie nie przyjechal na lotnisko, bo mialam sie odezwac jak dolece do mnie do miasta ale telefon mi przestal dzialac (mieszkam 10 minut autem od lotniska). 

    Wszystko sie zakonczylo klotnia z mezem, do dzis sie nie odzywamy. Odechcialo mi sie wszystkiego powiem szczerze. 😔

    Pamela, to brzmi jak jak piątek 13 w najgorszym wydaniu wiec teraz może być już  tylko lepiej!!! Trzymaj się 💪🏻💪🏻💪🏻

    • Thanks 1

  5. 7 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

    Jak wygląda kwestia już samej procedury? Bo jutro oddajemy zarodek i między poniedziałkiem a środa będzie miała przyjechać na przyjęcie zarodka.

    Jak to wygląda fizycznie? Mam wziasc urlop czy to kwestia kilku minut? Powinnam jakoś się przygotować? Czy normalnie mogę funkcjonować następne dni?

    Możesz tez poprosić lekarza o L4 jesli transfer masz w godzinach pracy.  Nie stresuj się 🙂 po transferze do momentu otrzymania wyniku zero seksu i raczej wyłączenie aktywności sportowej 😞


  6. 1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

    GoskaSamoska, super wiesci!!!

    U mnie mega lipa. Endo jest brzydkie. W sobote mam biopsje, transfer odwolany 😭

    😞 przykro mi bardzo. Ja wpierdzielałam avocado non stop od 1 dnia cyklu. No i tan estrogen w sprayu pomógł bo tez na początku cyklu tez to dobrze nie wyglądało.

    Mnie dziś ciągnie prawy jajnik a niestety ma on tendencje do torbieli 😞 Zagnieżdżaj się kruszynko!

    • Thanks 1

  7. 27 minut temu, PolaMela napisał:

    Cena zależy od rodzaju luteiny. W zastrzuku jest najdrożej, Prolutex kosztuje 160 za 7 ampułek a ja np będę brać 2x1. Do tego Cyclogest dopochwowo tez tani nie jest. Luteina pod tą nazwą jest najtańsza ale mi najgorzej działa i przede wszyskim mam skoki ciśnienia i ból głowy na niej. Wiec odpada…

    Hej 🙂 to ja pisałam o cenie Luteiny- biorę dopochwowo Lutinus 3x dziennie. Oczywiście non stop wkładka bo wylewa się w najmniej spodziewanym momencie 😞 

    PolaMela ampułki z małymi igłami? Biorę Flexiparine w zastrzykach i już brzuch mam cały w siniakach 😞


  8. 23 godziny temu, Pamela Zwariowala napisał:

    Dr niczego poza Estrofemem mi nie przepisal. Przed transferem zaczne brac Clexane (i oczywiscie progesteron). Na wlasna reke biore teraz mala dawke aspiryny no i oczywiscie suplementy.

    Jutro mam sprawdzenie endo, niestety u mnie zawsze jest slabe. W dniu 10 cyklu tym razem mialo 7mm, wiec mam nadzieje ze chociaz do 8 mm doskocze przed transferem.

     

    Dzis ma embriolog dzwonic z wynikiem hodowli zarodkow do piatej doby. Poki co nikt nie dzwonil wiec pewnie zapomnieli 😠

     

    Mam pytanie. Mialam duzo transferow w swoim zyciu ale nigdy nie w Polsce. Dziewczyny prosze napiszcie co mam zalozyc do transferu. Czy dadza mi jakis fartuch medyczny, czy musze sobie przyniesc cos swojego?

    Hej 🙂 jak endo? Ja dodatkowo dostałam Lenzetto - aerozol z estrogenami na wzrost endo, mimo ze brałam 3x Estrofemu dziennie. Poza tym Vigantolette x2 i Encorton.

×