Hej, dziewczyny. Ja tylko o skórze - naprawdę działają porządne masaże. Za pierwszym razem zrzuciłam 37 kilo i uwierzcie mi, że skóra na całym brzuchu się obkurczała. Jasne, nie była napięta, jak u nastolatki, ale nie miałam żadnych zwisów, jakie czasami pokazują dziewczyny na zdjęciach. Tylko że nie było zmiłuj - każdego dnia, po kąpieli, przez cały odcinek serialu wcierałam w skórę balsamy wyszczuplające. Nie wiem czy to składniki z balsamu aż tak działały i wspomagały cały proces, wierzę, że w pewnym stopniu tak; ale ogólnie, to musiał być ten codzienny masaż. Bardzo, bardzo mocny, taki z ugniataniem, szczypaniem, mocnym ściąganiem do siebie skóry. Bite osiem miesięcy diety i bite osiem miesięcy masowania. Nie było zmiłuj. Na cały okres odchudzania może ze trzy razy mogło mi się zdarzyć nie maltretować biednego ciałka . Ale naprawdę - efekty były rewelacyjne.