Malinka31
Zarejestrowani-
Zawartość
83 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Malinka31
-
Ja nie kupuje takich
-
Jest 2022 a ja dalej jestem uzależniona od słodyczy
Malinka31 odpisał britney_cobain na temat w Diety
Ile masz lat? Ja myślę że trzeba zacząć od psychologa -
Hej trochę mięśnie bolą po wczorajszym treningu ale jest dobrze ściągnęłam sobie aplikacje do ćwiczeń i jutro od 1 zaczynam z aplikacją ćwiczenia. Dzisiaj na wadze na niestety bez zmian. Trzeba się lepiej przyłożyć. Miłego dnia
-
Dobra za mną trening 45 min. Zamknęłam się w sypialni, słuchawki w uszy i jedziemyjutro chyba się z łóżka nie podniosę, może wieczorem jeszcze cos spokojniejszego poćwiczę. Na obiad rosołek dla mnie bez makaronu tylko z gotowaną marchewką. Pozniej kotlecik, ziemniaki i surówka z marchewki.
-
Witam wczoraj to tak średnio z dietą, ale dziś już dobre śniadanka jajka na miękko, sałatka z ogórka rzodkiewki i czerwonej cebuli to tego trzy male kromki chlebka razowego. Ostatnio bardziej polubiłam wodę z cytryną i imbirem tak na ciepło. U nas też tak wieje i pada że tylko pod kołdrę się schować. Sylwia gratulacje Ciekawe jak u mnie jutro z ważeniem, ten tydzień był słaby więc nie liczę na dużo. Zresztą w tamtym tygodniu też nie liczyłam na nic i była niespodzianka
-
Witam. Ja dzisiaj mało co zjadłam, na śniadanie trzy małe kromki chleba zdrowego i sałatka warzywna niestety kupiona gotowa i w domu po pracy dopiero dwa szaszlyki z karkówki i warzyw i kanapka z wedlina i rzodkiewka. Od rana mialam zabiegany dzień, później praca i zabrakło czasu na ćwiczenia. Postaram się jutro nadrobić. Miłego wieczoru
-
U mnie najwięcej było 98 kg, ale stówy nigdy nie przekroczyłam nawet w ciąży.
-
Dzisiaj jeszcze w pracy trochę barszczu zjadłam kawałek wątróbki, burak gotowany, kawa, zielona herbata i będzie jakaś kolacja w domu.
-
Ja na poczatku stycznia miałam 88kg, w tamtym tygodniu 86,4 kg dążę narazie do 7 z przodu.
-
Hej dobre tory wracają. Na śniadanie dwie grahamki z białym serem i papryka czerwona. Oby tak cały dzień. Miłego dnia
-
Cześć dziewczyny u mnie dzisiaj kiepski dzień nie było ćwiczeń i dieta też nie za bardzo a później to z nerwów to i frytki szły w ruch
-
Ja tak jak mama mż i rd, nas tym drugim pracuje, przyzwyczajam się kalori nigdy nie liczyłam.
-
Cukierek faceta nie słuchaj a jak chcesz się odchudzać to przede wszystkim dla samej siebie. A te przytyki to niech sobie... W ten sposób Ci nie pomoże Sprawdź ile ważysz, rób sobie plan i do dzieła
-
Ja również nie wyobrażacie sobie całkiem zrezygnować z pieczywa teraz staram się wybierać to ciemne, razowe. Jeszcze myślę nad takimi pojemnikami próżniowymi, podobnież dłużej trzymają świeżość produktów. Można w nich przygotować jakieś mięso już upieczone lub gotowane tak samo warzywa i trzymać w lodówce. Później łatwiej wyjąć takie niż od początku coś szykować jak się nie chce albo brak czasu. Najpierw to muszę mieć chwilę żeby iść na miasto i kupić sobie takie.
-
Hej mniej już wczoraj wieczorem bolały mięśnie po tym treningu z hantlami a dzisiaj jeszcze bardziej, ale wieczorem zrobię powtórkę bo teraz to idę do pracy. Miłego dnia
-
Dzisiaj przed praca 45 min sobie poćwiczyłam taka rozgrzewkę i trochę z hantlami. Z dietą ok ale kolacji już nie będzie, chyba że bardzo zglodnieje to mam serek wiejski.
-
Dziękuję miłego dnia
-
Mama sama wymyśliłaś tą nazwę, aż się uśmiałem sama do siebie trzymam kciuki żebyś wytrwała. A co do chorego męża u mnie to samo... Jak coś go bierze od razu ciężko chory
-
MamaMai dzięki a ja się martwiłam że nic się nie ruszyło, aż chce się dalej coś robić i bardziej starać.
-
Witam przy kawce Dzisiaj mój dzień ważenia i właśnie to zrobiłam i jestem bardzo zaskoczona i to bardzo miło waga pokazała 86,6 kg czyli 1,4 w dół przez tydzień Miłego dnia
-
Hej Sylwia kilogram w tydzień to całkiem dobrze Ja jutro mam dzień ważenia. Dzisiaj mnie tak głowa boli że nie mogę sobie poradzić, mąż znów wyjeżdża w trasę i wszystko mnie denerwuje Mimo wszystko miłego dnia
-
Moje wolne skończyło się drinkiem z mężem, właśnie wrócił z trasy i świętowaliśmy rocznicę ślubu Na obiad była zapiekanka z makaronu razowego kurczaka i marchewki z groszkiem. Na deser coś słodkiego rogaliki z dżemem dyniowo pomarańczowym
-
Dzięki mamaMai właśnie zaczynam swoje wolne prasowaniem
-
Powinnaś naprawdę się cieszyć że swojej wagi taka waga to moje marzenie. Pogoda właśnie nie za bardzo, może niedługo zrobi się cieplej to ruszymy częściej cztery litery
-
Witam przy kawce zaraz mały wyskok na zakupy i później dalej sprzątanie. Miłego dnia