Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lil2021

Zarejestrowani
  • Zawartość

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Witam. Czy miałyście plamienia w pierwszym trymestrze w ciąży? Jestem w 9 tygodniu. Kilka dni temu rano wstałam i cały papier toaletowy brązowy. Biorę luteinę dopochwowo i również wypłynęła brązowa na tym papierze. Do tego kilka malutkich kropelek świeżej krwi. Dodatkowo pobolewa mnie podbrzusze. Mam różnego rodzaju bóle brzucha od początku ciąży i lekarz powiedział, że to normalne, macica się rozciąga, ale te przy plamieniach są inne, pawie identyczne jak przy miesiączce. Następnego dnia rano miałam już niewielkie plamienie, tylko takie czarne niteczki na papierze toaletowym, potem już nic. Pojechałam do lekarza. Z dzidziusiem wszystko w porządku, a plamienia lekarz nie wie skąd były, nie było już po nich śladu. Spytałam czy to może po Akardzie, bo czytałam, że tak może być, ale lekarz powiedział, że dużo kobiet bierze i wszystko jest dobrze i żebym dalej brała. W zeszłym roku poroniłam, dlatego lekarz przepisał mi Acard (zapobiegawczo, bo problemów z krzepliwością raczej nie mam). Dodatkowo teraz przepisał mi jeszcze Duphaston abym brała razem z luteiną i mam leżeć. Czyli obecnie biorę Luteinę 200mg 2x2, Duphaston 3x1, Acard 150 po godz. 18. Kolejny dzień (wczoraj) nic się nie działo, a dzisiaj znowu rano plamienie, ale takie minimalne, tylko na papierze toaletowym delikatnie brązowe zaraz po wstaniu, później już nic. Ból brzucha również większy przez kilka godzin rano, teraz przeszedł. Lekarz powiedział, żebym dzwoniła i przyjeżdżała gdyby były większe plamienia, przy takich minimalnych jak same przechodzą mam tylko leżeć i brać leki. Tak bym musiała prawie codziennie jeździć. Jak u Was było z tymi plamieniami? Kiedy się pojawiały? Jak długo trwały? Jak wyglądały? Czy również wtedy miałyście większy ból w podbrzuszu? Czy brałyście wtedy Acard? I czy wszystko skończyło się dobrze?
  2. Witam. Tydzień temu miałam łyżeczkowanie po poronieniu (10 tydzień ciaży). Po łyżeczkowaniu najpierw nieduże krwawienie żywą krwią, a od kilku dni niewielkie plamienia kolor ciemny brunatny/brązowy i śluz/niewielkie skrzepy prawie czarne. Czy takie niewielkie skrzepy/śluz to normalne? Bólu brzucha nie mam. Biorę antybiotyk doxycylinę 1 raz dziennie i fluconazole co drugi dzień zapobiegawczo. Martwią mnie te niewielkie skrzepy. Piecze też mnie pochwa od zabiegu, ale to chyba normalne, lekarz przy wypisie mówił, że mam widocznie wrażliwą, co by się zgadzało, chociaż to już szósty dzień od zabiegu. Czy któraś z Was czuła pieczenie albo miała takie niewielkie skrzepy?
  3. Witam. Jutro rano mam się zgłosić do szpitala na łyżeczkowanie. poronienie zatrzymane w 8 tygodniu. Podobno dostanę jedna tabletkę dopochwową, ewentualnie druga jak nie wystarczy, potem zbieg przy znieczuleniu ogólnym krótkim na ok 20 min. Bardzo się boje. Dziewczyny jak to było u Was?
  4. Dziewczyny, a może jest tu ktoś kto miał podobny przypadek i wszystko dobrze się skończyło? Do wizyty u ginekologa jeszcze 4 dni i bardzo się denerwuję.. Tak bardzo bym chciała aby wszystko było dobrze..
  5. Nie palę i nie piję alkoholu w ogóle.. czytałam, że niskie tętno może też być wynikiem niskiego ciśnienia matki, dlatego zaczęłam pić znowu kawę (jedną dziennie), którą przestałam jak się dowiedziałam o ciąży.. chociaż wiem, że pewnie nic nie mogę zrobić, tylko czekać..
  6. Cały czas wierzę, że będzie dobrze. Zastanawia mnie jeszcze jedno, wiek płodu wg miesiączki to 7w5t, a wg usg 6w3t. To duża różnica, bo aż 9 dni, a ja miałam miesiączki raczej regularnie co 28 dni. Czy lekarz wiek ciąży określa na podstawie CRL? U mnie CRL było 0,59 cm. Spytam go na następnej wizycie, ale może wcześniej ktoś napisze jak wie.. Chociaż i tak najważniejsze jest serduszko. Może są tutaj osoby u których na USG było niskie tętno w 6 -7 tygodniu, a potem serduszko przyspieszyło?
  7. Tak z tego co piszesz była to właśnie ta metoda, właśnie M-Mode. Lekarz najpierw nie podał mi wartości tętna. Tylko powiedział, że jest bardzo zaniepokojony, bo na tym etapie powinno bić szybciej. Dopiero jak spytałam ile dokładnie teraz bije, sprawdził jeszcze raz i powiedział 74. Powiedział że urządzenie jest raczej czułe. To dobry lekarz, 20 lat doświadczenia i praca w szpitalu, odbiera porody. Spytałam czy serce może przyspieszyć jeszcze, powiedział że tak może, ale nie było to przekonywujące. Powiedział też, że nie chce mnie okłamywać i że bardzo go martwi, że tak wolno bije.
  8. Na wydruku jest napisane M-mode Measurements - to chyba ta metoda. To moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie nowe, nie spytałam o metodę. Ale tętno mi podał jak spytałam i na wydruku pisze FHR 74 bpm.
  9. Witam. Jestem w 7 tygodniu 7w5t (wg USG w 6 tygodniu 6w3t). Na USG serce zarodka miało tętno 74. Lekarz powiedział że to za mało. CRL 0,59 cm, tydzień wcześniej było 0,40 cm. Czy mogę coś zrobić aby serce przyspieszyło? Czytałam że może mieć na to wpływ niskie ciśnienie matki, ja mam niskie. Ja mam ciśnienie ok 105, tętno moje ok 60. Czy jest zależność pomiędzy moim tętnem a tętnem płodu? Czy pomoże picie kawy, bo jak się dowiedziałam że jestem w ciąży odstawiłam kawę. Czy w ogóle mogę coś zrobić?? Biorę Duphaston 3x1. Mam leżeć, następna wizyta za tydzień. Czy jest szansa, że tętno wzrośnie?
×