Klad2244
Zarejestrowani-
Zawartość
218 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Klad2244
-
Wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim, że to ja zerwalam znajomość, no bo to ja napisałam, że nie chce już pisać bo to bez sensu, a czuję się jakbym to ja dostała kosza.
-
Wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim, że to ja zerwalam znajomość, no bo to ja napisałam, że nie chcesz już pisać bo to bez sensu, a czuję się jakbym to ja dostała kosza.
-
Odpuszczę jedyne wyjście jasno się wyraziłam na czym mi zależy druga strona zareagowała biernie więc pozostaje zachować resztkę godności i odpuścić.
-
Uwierz mi potrafię. Jestem upartą osobą i mam swoją godność. Jak postanowię to choćby skały sr...ły nie zrobię niczego co mnie zdyskryminuje w moich wlasnych oczach.
-
Wiesz ta znajomosc wyszla przypadkiem. Nie sadzilam ze tak sie w to wkrece dlatego km nie mialy dla mnie zadnego znaczenia. Bo nie nastawialam sie na nic. Nigdy nie wkrecilam sie w nikog z internetu zeby tak dlugo pisac. Moze poprostu chcialam skonfrontowac moje wyobrazenie na temat tej osoby z rzeczywistoscia nienastawiając sie na nic.
-
A co mogę zrobić? Z tym już nic, za dużo km nas dzieli poza tym ta osoba nie angażuje się tak jak ja. Pozostaje odpuścić.
-
Tak też zrobię. Piszac tutaj wlasnie otwierają mi się oczy.
-
Bo piszac tutaj wam właśnie mi się otwieraja oczy, że ta osoba bawi się uczuciami innych. Niejednokrotnie to robila więc sprawa jest oczywista. A ja znam swoja wartosc i nie bede sie poniżać i płaszczyć.
-
Możesz opowiedzieć coś więcej jak to wyglądło u ciebie?
-
Ja wyraziłam się jasno, że takie pisanie aby pisać dla mnie jest bez sensu i wolę relację w realu. Więc to chyba oczywiste. Ta osoba juz nie rsz spotykała się z innymi z internetu, więc wiem, że jak chce to potrafi. Ja już wystarczająco pokazałam swoje zaangażowanie. Nie będę się płaszczyć przed tą osobą, która sama mi się przyznała, że kiedyś bawiła się uczuciami innych i działała na kilka frontów.
-
No ale czy po takich moich słowach gdyby takiej osobie zależało czy sama nie zaproponowałaby spotkania?
-
Nie chce wyjść na desperatke nigdy nie latałam zanikim i ta osoba wprost pisała, że lubi zdobywać i lubi wyzwania.
-
Nie ufa ci