Hej.
okres spóźnia mi się już 8 dni.
12 sierpnia miałam dostać.
jestem 4 miesiące po porodzie. z mężem zawsze się zabezpieczmy.
test ciążowy robiłam 3 dni po spodziewanej miesiączce.NEGATYWNY
potem 6 dni tez NEGATYWNY
ale od 3 dni chce mi się rano wymiotować wiec zrobię jeszcze jeden dziś.
dodam że się odchudzam i szybko tracę na wadzę. . co o tym myślicie? czy to możliwe że tyle dni po spodziewanej miesiączce wyjdzie wynik DODATNI?!