Sama wyjechałam na studia do UK i miałam wsparcie mamy. U nas w domu nigdy się nie przelewało, a mama bardzo się starała żebym przez pierwsze dwa miesiące miała za co żyć, potem już się usamodzielniłam. Jestem jej za to bardzo wdzięczna, bo żyje mi się tutaj naprawdę dobrze. Córka na pewno będzie potrzebować Twojego wsparcia. Zawsze może wrócić. To tylko godzina z hakiem samolotem. Studia trwają tylko kilka lat, może zdecyduje się zostać, może wrócić do Polski, a może pojechać jeszcze gdzieś indziej. Jest pełnoletnia, pozwól jej na decyzję i wspieraj, bo na pewno będzie za to wsparcie wdzięczna.