Cześć
po śmierci babci - w jej barku znalazłem pare flaszek - pełnych, nieotwartych - różnych alkoholi. Jakiś Cin cin z 1996 roku, wermut z 93' i tym podobne. Szkoda wywalać, wypić też nie wiem czy można.
Co byście z tym zrobili? Moze sprzedać jakiemuś koneserowi, czy jednak wywalić?