-
Zawartość
348 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez tr{ns"grES@n
-
-
1 godzinę temu, kasiakasia123 napisał:GG już dawno nie ma i taki numer podajesz? Raczej to zmyślona oferta. Czego Świadek szukałby wśród Światusów?
Zabawne, że GG nadal funkcjonuje.
23 godziny temu, Świadek Jehowy 1990 napisał:Witam :)
Pan z Jehowy pokazywał mi kiedyś na kartce Waszej gazetki wizję zbawienia i życia po śmierci z ludźmi ubranymi w dżinsy i lwami dokoła. Prawie jak w mieście grzechu.
-
2 godziny temu, accessible napisał:Raz i już tego nie powtórzę. Sam byłem kilka razy swatany i nie polecam.
Się rozumie
-
17 godzin temu, Poetka napisał:Nie raz. Polecam.
Zostawmy to gwiazdom
-
Natalia straciła pracę na stacji paliw BP.
Poczujesz się lepiej gdy to wypłaczesz. Następnie dobrze się wyśpij zaparz filiżankę kawy i wypij 100 000IU D3
Chyba że wolisz masaż stóp?
-
Dnia 3.12.2021 o 21:53, tr{ns"grES@n napisał:Co
Zdarzyło mi się. Nie polecam.
A tobie?
-
Dnia 5.12.2021 o 15:41, Gary napisał:Dlaczego ludzie nie rozumieją gdy im się odmawia? Przez takie osoby trzeba zmuszać się do kłamstw inaczej nie odpuszczą albo dojdzie do niepotrzebnych zgrzytów.
Przy okazji x100 dlaczego nie.. Piosenka Kasi Kowalskiej mi się przypomniała
Nie wychodzę, bo jutro muszę wstać do szkoły. Nie odrobiłem zadania domowego. Boję się. O nieZnowu pójdę na wagary.
No weź chodź...
-
-
Dnia 6.11.2021 o 16:26, Kamila669 napisał:Hejka wszystkim mam pytanie i mam nadzueje ze ktos mi madry pomoze chcialm zapytac czy jezeli by sie polknelo 1cm szklo to czy sie go wydali i po jakim czasie bede bardzo wdzieczna .pozdrawiam
Jestem lekarzem. Wytniemy je podczas sekcji
-
Znałem kilka osób które straciły matkę będąc jeszcze w szkole podstawowej. To smutne. Ludzie nadal umierają w młodym wieku ale wszystkim wydaje się że będą odpoczywać na emeryturze
-
Dnia 30.11.2021 o 08:48, Ja_Magda94 napisał:Nie rozumiem ludzi, którzy od razu krytykują co za ..., czy głupie pytanie. To ze chłopak zarabia duże pieniądze, ma fajny samochód itp. nie znaczy, że od razu jest szczęśliwy i wszystko jest ok. Jak to się mówi pieniądze szczęścia nie dają. Zastanów się co w życiu sprawiało Ci radość? Dlaczego mimo dobrej sytuacji finansowej życie nie czujesz nic? Może faktycznie trzeba coś zmienić w swoim życiu. Czasem zmiany wychodzą nam na dobre.
Może zmiana dziewczyny dobrze mu zrobi
-
Dnia 30.11.2021 o 18:57, bartollino napisał:Witam, pisałem z pewną dziewczyną od końca sierpnia, na początku pażdziernika postanowiliśmy sie wkońcu spotkac. Na pierwsze spotkanie kupiłem jej bukiet róż i ogolnie spedziliśmy ponad 4 godziny rozmawiając. Na drugim spotkaniu już jakos samo wyszło że złapałem ją za rekę i przytulilem, od tamtej pory nasze każde spotkanie wygladało tak, że podczas jazdy autem trzymaliśmy się za rece i od czasu do czasu przytulali. Kolejne spotkanie i wkońcu zdecydowałem, że kupie jej ulubione słodycze, bardzo sie ucieszyła i nawet chciała sie podzielić. Gdy już miałem ją odwozić zadzwoniła do niej mama i nie odebrała. Pytajac czemu nie odbierasz odpowiedziała mi, że jej mama chce wszystko wiedzieć itd i zadała mi pytanie czy bym nie miał nic przeciwko gdyby mnie zaprosiła do domu i przedstawiła rodzicom, odpowiedziałem że nie ale na pewno bym był zestresowany. Na następne spotkanie kupiła mi prezent, to było mega miłe i jak ją odwoziłem do domu kazała zadzownic jak dojade do siebie.
Rozmawiając pozniej przez telefon, zgadaliśmy sie o zaufaniu jakie do siebie mamy i oboje powiedzieliśmy ze sobie mega ufamy, że czuje sie przy mnie bezpiecznie itd chociaż zerwała z chłopakiem i nie była wstanie nikomu zaufac.Spotykaliśmy sie 2/3 razy w tygodniu. Doszło do około 15 spotkania i moje uczucia sie zmieniły na tyle, że zacząłem cos do niej czuć w 100% ale powiedziałem jej dopiero o tym na nastepnym spotkaniu, a dostałem odpowiedz, że po swoim ostatnium związku nie może sie przełamac i komus zaufac, chociaż mineły juz od tego dwa lata. Nie zrobiłem nic głupiego, tylko po prostu odwiozłem ją bezpiecznie do domu i pojechałem do siebie i później zaczelismy pisac, pod wpływem emocji nazwałem ją kłamcą i że mna manipulowała mną przez te wszystkie spotkania ( jej zachowanie w jakiś sposób dawało do zrozumienia że czegoś oczekiwała tez nie wspominając że była zazdrosna o każde moje wyjścia ze znajomymi). Rozmawiała z przyjaciółkami, mówiła im że jestem super i stwierdziła, że była by mi w stanie dać szanse ale nie po tym jak nazwałem ją kłamcą.
Po trzech dniach od dostania kosza z rana zdzwoniliśmy sie i ogólnie rozmawialiśmy o całej sytuacji i stwierdziła ze lepiej jak utniemy kontakt, powiedziałem dobra to jest Twoja decyzja, a wieczorem napisała " nowy dzień nowe możliwości i to co było idzie w zapomnienie" no i zaproponowała zebyśmy byli psia psi jak to określiła.
Nie odpowiedziałem nic, bo dręczy mnie ta cała sytuacja i co chwile mam inne myśli.
Nie potrzebuje słów krytyki tylko poprostu jak powinienem teraz postąpic wobec niej i wytłumaczenia mi czy coś źle zrobiłem.
Licze na szczere odpowiedzi i dziękuje za wysłuchanie.
Następnym razem zostaw wiadomość głosową to cię wysłucham
-
15 godzin temu, Munka napisał:Nie chce mi się żyć. Co zrobić?
Znam kilka sposobów
-
-
2 godziny temu, Bing napisał:Dziękuję bardzo, zapoznam się z tym forum. A może jest ktoś tutaj kto chce dziś pogadać. Pół dnia było ok teraz już lekkie obniżenie nastroju... Nie mam zapasów i nie pójdę do sklepu. Wytrzymam! Piję około 3 piw prawie codziennie od kilku lat.. Czasem więcej,czasem mniej. Mało kto wie o tym bo normalnie pracowałam, wstawałam i funkcjonowałam ....ale tak mam problem.
Był taki jeden abstynent na kafeterii którego pewna użytkowniczka forum namówiła do wypicia alkoholu. Któregoś piątku pisał że zaczyna nalewać.. coś tam jeszcze niewyraźnie paplał i zamilkł. Do dziś nie wiadomo co się z nim stało
- 1
-
6 minut temu, Poetka napisał:Zdradziłeś mnie z jakąś blondynką?! Już planowałam wspólne dygresje o bezsensie życia w wannie przy winie, a Ty mi tu z jakąś lalą wyjeżdżasz? Wracaj na kino, film i książki!
Przechodzę na pozytywizm
Z uniesioną głową wyruszam w podróż z mymi demonami przez wszystkie kręgi piekła
-
6 minut temu, Poetka napisał:Całowałeś
Nie całowałem bo się boję takich dziewczyn. Całowałem plastikową blondynę o niewinnych oczach ubraną w błękitną suknie
Nie widziałem lalki w glanach za moich czasów
-
17 minut temu, Poetka napisał:Przecież już monster high były za Twojej młodości. Za dużo marsjanków
Te emo? Nie całowałem takich
-
W Pakistanie wprowadzono nowe kary za przestępstwa seksualne: kastrację chemiczną oraz kare śmierci lub dożywocie za gwałt zbiorowy
-
Monster High? Tym karmią dzisiaj małe dziewczynki? Lalki emo i barbie. Chryste..
Porcelanowe lalki są bardzo ładne.
Autorze wydaje mi się że za takie hobby mógłbyś pójść siedzieć
-
Ja też. Najadałem się kwasu askorbinowego chciałem sobie puścić bzzz bąka i ostatecznie wylądowałem pod prysznicem
-
Penego razu żarłocznie całowałem jedną z lalek. Dobrze to pamiętam bo gdy to robiłem babcia weszła do pokoju.
Byłem mały i bardzo napalony. Czy to normalne u dziecka? -
2 minuty temu, Tracz napisał:Jakie to ma znaczenie?
Ostatnio zastanawiałem się czy geje używają prezerwatyw
czy słowo "gej" to obraza? Nie chciałbym nikogo obrazić
-
15 minut temu, Tracz napisał:Owszem. Nie będę się chwalić jak niektóre, że były chłopczycami, bo to w moim przypadku nieprawda.
Myślałem że jesteś facet
-
1 godzinę temu, Rypsyma Sargsan powracam napisał:Ostatnie 2 lata upłynęły nam w chwilach stresu i rozsypywania się pokoju i stabilności a dokładnie lipiec 2020 dawał pierwsze zagrożenia naszego bezpieczeństwa a wszystko pękło 27. 09.2020 roku kiedy to nasi synowie stawiali czoło śmierci . Koniec wojny i rok 2021 niósł inne zagrożenia i nasi synowie znowu byli zgrozeni . Jak żyć w takich warunkach w takim zagrożeniu gdy bespieczenstwo dziecka wisi na włosku . Modlitwa dała mi bardzo dużo i dla mojej psychiki i dla mojego syna . Mój syn przeżył wojnę i jego zycie zostąło uratowane po cięzkej ranie i pobycie w szpitalu . Potem wrócił do wojska i nadal otacam ga modlitwą a zgrożenie nadal jest . Porwania poborowych czy strelaniny na granicach to normalność . Matki mogą sie modlić i czekać na demobilizację dla mnie ten dzień nastąpi już wkrótce
Dziewczyna mi nie ufa
w Dziś pytanie, dziś odpowiedź
Napisano
Zamknąłem oczy próbując sobie wyobrazić całą sytuację.
Wiesz co, zdarzało mi się oglądać pogodę w TV ale NIGDY nie wiedziałem jaka będzie jutro temperatura na zewnątrz. Byłem zajęty. Zajęty obserwowaniem pogodynki.
Jestem przekonany, że również Tobie zdarzyło się wpatrywać w prezenterkę pogody.