lukrecija
Zarejestrowani-
Zawartość
771 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez lukrecija
-
ej dziewczyny wytłumaczcie mi prosze, o co chodzi z tymi ibuczkami " kupujcie puki są bo potem nie będzie"... znaczy co? pliki pdf tez ma ograniczona ilość.. czy mysli , że jej klienci to d.. ebile i nie ogarniają ,ze produkt elektroniczny moze byc nieograniczenie dostępny. a moze usunie je i na ich bazie zrobi "nowe" wyjątkowe.. nie ogarniam tego straszenia, zeby tylko upchac badziew.
-
czosnek tez juz odkryla po tym jak ja tutaj wszyscy krytykowali za granulat, jak piecze warzywa to piecze tez zabki czosnku ( nie dasie upiec tego z torebki hehhe)
-
to nie musi byc fake, nasza psycholog , gdy moja corka wpadla w jakies stany lekowe w czasie lockdownu powiedziala ,ze gapienie w telefon jako relaks poleca.. ze to mloda wycisza hahah.. wiem,ze to nie granie... no ale ale tak czy siak szybko zakonczylysmy chodzenie do tej Pani. Samobója sobie strzeliła, gdy pewnego dnia miala spore opóźnienie z nasza wizytą i przepraszała mnie opowiadając dlaczego tak i wywlekając ,ze przyszła matka nastolatki w depresji i opowidziala polowe wizyty tej Pani...... zero tajemnicy, zero przyzwoitosci i szacunku do pacjenta i jego prawa do intymnosci ... jak tu ktos kiedys pisal , to serio w dzisiejszych czasach , przez to ,ze tyle prywatnych szkol ..to ujowych psychologów jak zaraza sie porozsiewało.. ciezko trafic na kogos naprawde kompetentnego.. a nawet ci znani ( jak np jedna znana Pani udzielająca sie w programach w tv jako ekspert... to jej synalek terroryzowal i znecal sie nad mlodszymi dziewczynkami w szkole podstawowej i to nie wymyslam, bo chodzil nasza trasa i raz go przyłapałam jak zaszedl droge takiej malej i nie chcial jej przepuscic, ..musialam regaowac a dzieciak wielki , otyly wiec ta kruszynka przerazona, spłakana) wiec tak w ramach ciekawostki tak tylko wrzucam,ze serio psycholog to nie buk i trzeba brac na to poprawke powierzajac swoje dziecko takiemu pod opieke psychologiczną....
-
mnie szokuje jak widze,ze ona na kolacje o 21 robi sobie patelnie smazonych ziemniaczków.... serio nie dziwi ,ze ona jest spasiona jak tuczna swinka..
-
bo jest w porto, dzieciaka bierze na wakacje i ferie albo jak przyjezdza
-
i znowu problemy?
-
A jednak chetne sie znajdują, co swiadczy o poziomie ynteligencji jej obserwatorek..
-
dajcie skrina pana Bulwy plis?
-
chyba jeszcze za mało....
-
i może kolejny...
-
trzeba ominąc brame o.. dodać komentarz
-
trzeba ominąc brame o..
-
w kilku watkach sa strony z bledem, oszukalyscie system siostry
-
no dla mnie to jest przerazające jak ona non stop mieli i te porcje pokazywane.. na moich 2 posilkach dziennie to ona by zeszla z glodu
-
zwłaszcza,że ogrom takich se dzieci wyrasta na przepięknych dorosłych. wystarczy w sieci poszukać zdjęcia pieknych ludzi jak wygladali w dziecinstwie. wiekszosc naprawde niepozornie . wiec pisanie ,ze "niestety" po tacie, moze w przyszlosci sie okaze ze na szczescie po tacie.. ( pod warunkiem,ze anka nie spasie dziecka , co niestety juz robi)
-
Podjełam męską decyzję i zablokowałam konto Anny S . Nie mam jak widać silnej woli by nie zaglądac tam, wiec się odciełam. ona niestety odblokowuje konto z priv szybciej niż zdąże zauważyć ,ze było ukryte. Bardzo Annie S dziękuję za rok spędzony razem. Za inspiracje jak nie chce by wyglądało moje życia, moja dieta i figura. Za mobilizacje by wrócić do biegania, na pływalnie i sprezentować sobie na gwiazdke kijki do nordika. za to,ze gdy baardzo mi sie nie chce sprzątać to przypominam sobie ten zasyfiony dom Anny S i od razu dostaje przypływu energii... Moze kiedys znajde siłe by i was opuścic, ale jak na jeden dzien to zbyt dużo
-
napisanie ,ze nie dba o biust , nosi niedopasowany stanik itp jest krytyką, nazywanie jej biustu uszy spaniela jest hejtem, bo dotyczy kształtu jej biustu. to rodzaj piersi bardziej podłużnych, dodatkowy ich rozmiar powoduje ,ze nigdy nie będa sterczące. i na to ona nie ma kompletnie wpływu. oczywiscie odpowiednio dobrany stanik moze wizualnie odrobine je podniesc,. natomiast nabijanie sie z tego i komentowanie to czysty hejt. czasami zgnile ziemniaczkom zaciera sie ta delikatna granica.
-
outfit odpowiedni do dzisiejszej pogody w wawce.. odkryte ramionka , cienki kocyk i kapelusz i sportowe butki.. a za oknem wy..izd, deszcz na przemian ze sniegiem, i 1 na termometrze( odczuwalna jakby ponizej zera przez wiatr). nawet tylko do auta i za auta mam ocieplane buty , plaszcz puchowy do polowy łydki, czape i welnianą chuste.. no ale ja taka gorąca kobieta nie jestem i nie jadam lodów zimą
-
juz kiedys ją zdiagnozowalysmy w kierunku 2biegunówki
-
zadaj jej pytanie czym sie rózni indukcja od mikrofali, to tez nie bedzie wiedziała, bo dla niej to jedno i to samo a z bardziej jej tamatów, w czym się mieli siemie lniane, albo jakie w POLSCE mamy owoce sezonowe wiosną, latem czy jesienią.. i czy rukolo to zioło czy sałata...
-
na pewno nie ma chuchu bo ja mam tyle samo wzrostu co ona, waże 80 kg ksiązkowo i nosze xl .. takze bajać to ona se może pojeziemniaczkom
-
trzeba screena zrobic z ostatniego kafelka by jej w marcu przypomniec , gdy kupi kolejną szmate.
-
to sie narcyzm nazywa
-
to co spasiula opowiada o tym niby nowym związku, jak on ja bardzo kocha, jak sie dogadują i w ogóle ideallo... serio? jako dorosła kobieta nawet w najwiekszej pierwszej fazie zakochania nigdy nie widzialam tak całkowicie przez rozowe okulary partnerów. dostrzegałam wady i ew przymykałam oko. ona jest tak infantylna jakby miala 14 lat serio, w tym wieku robilam takie maslane oczy i wybranek byl ideałem. fakt ze po 4 miechach to mi mijało poza tym po tak krótkim czasie znajomosci czy powiedzialybyscie z 100% pewnoscią ze partner was tak bardzo mocno kocha? zawsze jest jakis procent niepewnosci. Czy ona łyka wszystko jak leci ( i tu podnosze brwi i wystawiam zebe, wiecie) co on jej deklaruje i nie potrafi racjonalnie myslec, czy po prostu ma cos nie teges z głową i wymysla niestworzone historie? generalnie całe to chrzanienie wpisuje sie w schemat , ktory ona prezentuje od roku. mitomanstwo, zaklamywanie rzeczywistosci, przemilczanie lub klamanie jesli cos jest niewygodne i nie pasuje do scenariusza( najpierw rozstanie z ukim, potem przyznanie sie i udawanie ze byla w przemocowym ziwązku, teraz nagle uki znowu ideal i idealna rodzina cala) skoro wszystko ma takie wyjątkowe i naj , to i nowy lovelas musi byc idealo i skrojony na miare. a skoro widzimy jak to naj u niej wygląda( cera, wlosy, stopy, talia, mieszkanie..... ) to khmmm
-
b wpierdziela non stop soje, i smazone i pasty..a moja mala sąsiadka tylko pomidorową i nalesniki.. i ok przewracam galami ze zdziwienia, ale to nie moja brocha. za to mloda nie tyka slodyczy, i mozliwe ze bedzie zdrowsza od moich dzieciorków, ktore uwielbiają slodkie i chipsy i musze pilnowac , bo wydalyby na to kazda kase