Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pamela Zwariowala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Pamela Zwariowala

  1. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Mega grartulacje!!! Piekny wzrost ❤❤ Teraz czekamy na pierwsze usg. Wszystko bedzie ok!!!
  2. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    O nie! Przykro mi, ze jestes przeziebiona. Mam nadzieje, ze szybko przejdzie. Syrop z cebuli to zmora mojego dziecinstwa. Na sama mysl az mi tresc zoladkowa podchodzi do gory (mam nadzieje, ze nikt z czytajacych teraz nie je!). Czy macie juz imie dla malej? A co z zakupami dzidziusiowymi? Nawet sobie nie wyobrazam ile taka mala istotka produkuje teraz szczescia w Waszej rodzinie Jezeli chodzi o mnie, to staram sie na nic nie nastawiac. Biore na klate co los ma dla mnie zaplanowane. Czekam sobie spokojnie ( no tak w miare spokojnie w sumie ) na kolejny cykl. Jestem bardzo wdzieczna klinice za 6 pieknych blastek i mam nadzieje, ze ktoras z tych blastek to moje upragnione dzieciatko (albo 2). Sciskam Cie mocno, zdrowiej nam szybko
  3. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Bardzo dziwne sytuacja z tamtym krwawieniem. Jak zwykle Celli77, bardzo dzieki za odpowiedz. Zawsze mozna na Ciebie liczyc ❤ Reqolucja, dziekuje za informacje. Zalezy mi, zeby przedluzyc o 2 tygodnie. Zobaczymy czy sie uda. Mam tendencje do experymentowania na sobie, lol. Rewolucja to super nick Dzieki za odpowiedz Maja12 ❤ Ja oczywiscie robie wszystko bez konsultatcji z lekarzem. Biore progesteron i Estrofem. Mam nadzieje chociaz 2 tyg bez okresu przetrzymac. Lepiej powiedz jak sie czujecie?
  4. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    O matko!!! Brzmi strasznie. Dzieki za odpowiedz, Celli77. Mialam nadzieje, ze da sie jakos przedluzyc cykl. Nie chce zaczynac nowego zanim nie bede miala rezultatow biopsji. Chce przedluzyc cykl, zeby zaczac nowy cykl i kolejne przygotowanie do transferu. To dlatego, ze chcialabym by biopsja zostala uzyta jako endometrial scratching. Wiem, ze to nienormalny plan ale ja z reguly nie jestem normalna
  5. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Mam szybkie pytanie. Czy branie samego estrofemu zatrzymuje okres?
  6. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Aaga39, mega gratulacje!!!!!!!!!! Plamieniem sie nie denerwuj ale moze warto na wszelki wypadek poinformowac klinike (moze beda chcieli zwiekszyc progesteron albo cos). Tak jak dziewczyny mowily, mozliwe ze plamienie bylo od zadrapania. Wszystko bedzie dobrze Celli77, ciesze sie ze oficjalnie zaczynasz cykl. Trzymam kciuki, zeby wszystko szlo gladko jak pomasle ❤ Uwielbiam watek in vitro z kd dlatego, ze tutaj sa co chwile ciaze! Bywalam latami na roznych innych watkach zwyklego starania, a pozniej starania z in vitro (bez kd) i nigdzie nie bylo sukcesow co chwile. Kazda ciaza tutaj dodaje mi skrzydel. Pozdrawiam Was wszyskie!
  7. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Celli77, ja tez tak mialam w moim zmarnowanym cyklu. Ledwo co mialam na wkladce. Niby mi sie wydawalo, ze widze czerwone krwawienie no pozniej mialam tragiczne endo. Najgorsze jakie mialam pod kazdym wzgledem. Teraz bardzo zaluje, ze sie pospieszylam... Chyba dostaje sie progresteron na wywolanie krwawienia jak go nie ma. Z drugiej strony jak nie mialas owu i male endo, to tez moze byc byle jakie krwawienie. Bardzo szkoda, ze klinika nie odpisuje.
  8. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    U mnie w klinice poprzedniej, zawsze kazali liczyc pierwszy dzien od czerwonej krwi. Tego bym sie wlasnie trzymala.
  9. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    To super. To znaczy, ze synchornizacja endo i wieku zarodka powinna byc bezproblemowa.
  10. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Trzymam kciuki, ze to dobry znak Ostatnio mamy tutaj zla passe wiec licze na to, ze to zmienisz Daj znac po becie.
  11. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Bardzo mi przykro, ze mialas takie doswiadczenia. Mialas trudne transfery ale czy wiadomo dlaczego? Czy probowali cos temu zaradzic? Dali ci chociaz relanium na rozluznienie?
  12. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Celli77, a moze to naturalsik kochana??????
  13. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Jakims dziwnym przypadkiem jeszcze nie slyszalam, zeby ktos nie dostal wszystkich zarodkow z gwarancji... Ja uwazam, ze kliniki powinny byc bardziej regulowane. Bez tego kliniki maja za duzo sposobnosci na manipulowanie rezultatami. Ja od poczatku bardzo marudzilam na moja klinike ale pomimo okropnej ostatnieh wizyty, jakos im bardziej ufam. Cieszy mnie fakt, ze lekarz odwolal transfer. Mogl przeciez ryzykowac, bo mam relatywnie sporo embrionow. A on jednak powiedzial, ze absolutnie nie robimy transferu z takim endo. Do tego polozna i lekarka, ktore robily mi biopsje byly dla mnie cudowne. W trudnych momentach zycia bardzo pomaga gdy drugi czlowiek traktuje cie z takim szacunkiem i troska. Jakos wrocilam myslac, ze chyba zbyt surowo ich ocenialam.
  14. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Zgadza sie. Jeden zarodek z 10 komorek to wydaje sie niski wynik. Nie ma gwarancji na ilosc zarodkow rozumiem?
  15. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    PolaMela, co za masakra!!! Totalnie sobie moge wyobrazic jak sie czujesz Bardzo mi przykro. Dla lekarza takie opoznienie jeden dzien to nic, a my czekamy na kolejny etap procedury obgryzajac paznokcie... Trzymam kciuki za jutro
  16. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Wynik rewelacyjny!!!!! Mega gratulacje i zycze kazdemu takich rezultatow.
  17. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    PolaMela, daj znac po usg. Trzymam kciuki, zeby endo bylo piekne
  18. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Aaga39, oby bylo juz tylko lepiej. Dzieki wielkie Celli77, w porownaniu do Twojej histeroskopii na zywca, to moje biopsje to pikus. Az mi glupio, ze tak sie uzalam nad soba. Mialam w przeszlosco endometrial scratching, ktore mnie w ogole nie bolalo a podbno biopsja sie prawie niczym nie rozni. Dlatego tez totlanie sie nie spodziewalam takiego bolu tym razem. Miedzy ostatnim transferem a biopsja w tamtym tygodniu mialam mala przygode z rakiem szyjki macicy (wszystko juz jest ok, mialam tylko malenki kawalek szyjki usuniety), wiec zastanawiam sie czy ten bol nie jest powiazany z moja mini przygoda rakowa.
  19. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Dziwna sprawa z tym, ze klinika nie chce podac podstawowych informacji na temat dawczyni. Przeciez fenotyp + wiek + grupa krwi to minimum informacji podawanych przez wiekszosc klinik. Denerwuje mnie, ze niektore kliniki wychodza z zalozenia, ze im mniej wiemy o naszych dawczyniach tym lepiej. Zastanawia mnie to skad w ogole wiemy, ze kliniki nam mowia prawde o wieku dawczyn itp. Czy jest to jakos odgornie ale w transparentny sposob regulowane? Dziewczyny, juz troche doszlam mentalnie do siebie po pobycie w Polsce. Jak wiecie moje endo nie popisalo sie w tym cyklu. Jak tylko dr je zobaczyl, powiedzial ze jest bardzo brzydkie i musze miec biopsje (CD138). No i w dzien wylotu do domu poszlam na biopsje.... Pierwsze pol godziny lekarka nie mogla sie dostac do mojego endo. Myslalam, ze zejde z bolu. W koncu uznala, ze musze miec przerwa, bo polozna musi zalatwic kulociag. Po pol godziny przerwy, drugie podejscie. Powiem tyle - ten cholerny kulociag to prawdziwe narzedzie tortur. Material zostal pobrany a ja cala mokra i w bolu pobieglam po bagaz do apartamentu i szybko na lotnisko. Na lotnisku tez same problemy. Raczka bagazu mi sie posula (nie chciala sie zlozyc), babka bagazu nie chciala przyjac i kazala odejsc na bok. Musialam prosic mezczyzn o pomoc. Kilku sie bardzo szybko poddalo, na szczescie jednemu sie udalo wepchac ta cholerna raczke do srodka. Potem bylam wyselekcjonowana do przeszukania na bramce, czyli musialam wszystko wypakowac z podrecznego. Potem opoznil mi sie lot o 1.5 godz. Pozniej nikt po mnie nie przyjechal na lotnisko, bo mialam sie odezwac jak dolece do mnie do miasta ale telefon mi przestal dzialac (mieszkam 10 minut autem od lotniska). Wszystko sie zakonczylo klotnia z mezem, do dzis sie nie odzywamy. Odechcialo mi sie wszystkiego powiem szczerze.
  20. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Podobno z tymi zapachami to chodzi o sam moment transferu (ze niby wtedy zarodek jest mega wrazliwy na wplywy zewnterzne - przede wszystim zapachy). Ja wszystkiego zawsze przestrzegalam w fanatyczny sposob a z 7 transferow tylko jeden byl udany (i to skonczyl sie poronieniem). Tak wiec zgodze sie z Toba, ze te wszystkie teorie sa tylko teoriami! Jakby nie patrzec alkoholiczki, narkomanki itp nie patyczkuja sie ze swoimi ciazami a dzieci rodza....
  21. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Nawet nie mysl o tym, ze sie nie uda. Dlaczego by sie mialo nie udac? Podobno w kazdym zestawie jajeczek zawsze jest to jedno magiczne. Skoro juz przetestowalas caly zestaw poza tym ostatnim, to licze ze sie udalo. Pozdrawiam
  22. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    GoskaSamoska a ile lat ma dawczyni? Wynik jest dobry, czekamy na wiesci w srode. Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo super.
  23. Pamela Zwariowala

    In vitro z komórką dawczyni cz. 3

    Kochana, nie stresuj sie. Jakbys miala polipy to by je bylo widac na usg. Pobolewania jajnikow przy estrofenie to nic nienormalnego. Nic sie nie martw. Przesylam przytulasa
×