Hej czy któraś z Was nie zdążyła dojechać do Bielska? To dopiero początek ciąży a ja już mam myśli wokół tego, że nie dam rady dojechać mam 3h drogi. Panicznie boję się porodu naturalnego, dlatego odkładałam bardzo długo decyzję o dziecku. Czytam Was od początku i mam nadzieję, że wszystko się uda i to będą miłe wspomnienia.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was.
- Panikara