-
Zawartość
291 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
485 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Zatorska zmienił swoje zdjęcie
-
Nie bierz psa do notariusza bo nie wiadomo co z tego wyniknie
-
Teraz nie lew a pies ja krzywdzi... Ona otwierać nie chciała. Zmanipulował ja pies i tyle
-
A cytowanie Ewangelii w obronie uciśnionych "insta- polecaczy wszystkiego niepotrzebnego" też super?
-
Popieram. Nie olewać pracy. Pracować. Każdy kto pracuje - zarobi. I może spać spokojnie.
-
Cukierek załóż zbiórkę na influ i napisz że to skandal że nie mogą zarabiać. Szanelek nie ma za co kupować i paczkomatow spłacać.
-
Cóż, firmy odzieżowe i kosmetyczne działały z powodzeniem przed erą influ, więc bez nich sobie też poradzą. Bez przesady, nikt nie będzie biedować. Zmienią zawód i tyle. To naturalne że niepotrzebnie zawody kiedyś w końcu giną. I nie pisz mi że mogę nie klikać, bo chyba im chodzi jednak o klikanie?
-
Jak naprawdę czuć skurcze porodowe?
Zatorska odpisał Monikadekiel na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przy pierwszym miałam skurcze przepowiadajace przez tydzień co wieczór. Więc przy drugim , czujac skurcze, byłam pewna że to podobna sytuacja. Dopiero jak wody zaczęły odchodzic zorientowam się że to jednak poród. I w połowie porodu dojechałam do szpitala -
37 lat ciąża druga
Zatorska odpisał Majka 12 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
E tam ryzyko. Urodziłam na 39 -
Program na ten miesiąc: Wykład " Zależność pomiędzy poziomem zagracenia mieszkania a poczuciem spełnienia" Moduł praktyczny: zajęcia z szurania bezrysowego ( parkiet dębowy) Konferencja "Rozszerzanie diety dziecka poprzez wprowadzenie owoców" panel dyskusyjny " Z krzaczka czy z puzzla?
-
Ambitnie. Powodzenia siostro!
-
Zauważyłam i przeanalizowałam dokładnie. Interpretowałam tę postać jako " fal nie ma fal, nie ma fal" albo ewentualnie zwykłe "spływam". W sumie przesłanie podobne
-
Dziewczyny ja nadal czekam na drugą część sagi , tym razem " Wyzwanie 300 porachunków". Obsada ta sama
-
Rozumiem, sytuacja łudząco podobna do zeszłego miesiąca.
-
Kurcze, marketingowo to słabo wyszło... Co leci w kosmos jak zjem kinderke? Waga? To ja podziękuję... No chyba że zamysł byl inny a ja nie zrozumialam. Ego w kosmos? Proszę o inspiracje
-
Po porodzie? To by tłumaczyło odwołanie ślu... A nie, czekaj...