Dobraduszyczka

41 minut temu, tomciopaluch821 napisał:

To niestety nie jest provo. Żona po prostu zmieniła się nie do poznania. Ciągle obsesja, ciągle nadaje. Mówię zadzwonię do siostry i jej powiem, a ona, że czemu taki lokalny wobec niej nie jestem jak wobec siostry. Żona miała jakieś krwawienia, siostra ja pocieszala, że jeśli będzie nam dane mieć dziecko go będziemy a żona już to odczytała jako złośliwość. Nie da się z nią ostatnio rozmawiać. 

Nie pomyślałeś po prostu że ciąża to zarazem piękny jak i bardzo trudny czas dla kobiety? Nie pomyślałeś,że zamiast latać od matki do siostry poświęc czas żonie, a nie szukać tego złego w niej? Może czas zacząć myśleć własnym rozumem, a nie słuchać matki. 

Po pierwsze. Powinnaś kontrolować to co robi 10 latka w sieci. A przede wszystkim kontrolować to z kim pisze i o czym pisze. Po drugie w messengerze jest opcja by zablokować wiadomości od nieznajomych. 

Wydaje mi się że nie ma takiej potrzeby. Jest w porządku. Mój wynosił 0,80

Tak. 

3 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

Witamy wśród straczek

Badaliscie nasienie? 

Staracie się o pierwsze dziecko? 

Tak. Pierwsze. Nasienia męża w porządku.

3 minuty temu, Niepewna@1 napisał:

Zrobiłam i ciąża się potwierdziła.. dlatego teraz myśle jaka jest szansa że wtedy doszło do zapłodnienia 

No to teraz sie módl, by po tej tabletce dziecko było zdrowe. 

Co do Twojego pytania. Zależy, który to tydzień. Jeśli pokrywa się z datą, o której tutaj wspominałaś to widocznie tabletka była wzięta za późno.

2 minuty temu, Sylwia1991 napisał:

Właśnie. Poza tym tabletka dzień po jest najbardziej skuteczna w pierwszej dobie, później jej skuteczność spada. 

Dokładnie przyjęcie jej na trzeci dzień po stosunku może być nieskuteczne, jeśli owulacja wystąpiła wcześniej, a może się okazać, że jeśli faktycznie doszło do zapłodnienia, to dziecko pod jej wypływem może urodzić się z wadami. Dlatego nigdy nie byłam zwolenniczka tabletki po. Nie lepiej zabezpieczać się prezerwatywą, tabletkami, wkładką domaciczną, spirala? Jest tyle metod antykoncepcji, że trzeba być naprawdę głupim i nieodpowiedzialnym, by zaliczyć wpadkę. Mamy XXI WIEK A NIE ŚREDNIOWIECZE z brakiem antykoncepcyji. No ludzie.

Pozwolicie dziewczyny, że dołączę? Z mężem staramy się o dziecko od marca, jednak ze względu na brak owulacji w tym miesiącu zaczynam stymulacje. Moje wyniki są w normie, jednak od od lat choruję na Hashimoto i ta franca tak bardzo nie daje mi zobaczyć tych pięknych dwóch kreseczek na teście. 

Zastanawia mnie jedno - dlaczego nie zrobiłaś testu, skoro mamy już październik?

10 minut temu, AgsAgsAgs napisał:

To raczej dziwne. Bol piersi i owszem.ale nie dzień po stosunku i nie przez całą ciążę. Po jakimś czasie mija. 

No cóż każdy organizm jest inny, nie dajmy się jednak zwariować. Mdłości dwa dni po zapłodnieniu też nie występują, a na forum można spotkać się z stwierdzeniami, że co niektóre mysla,  że zaciążyły bo od razu mdłości mają.

Dokładnie. Mnie zawsze mdli przez okresem - przeważnie z samego rana. I w ciąży nie jestem. Czasami nawet mdli mnie od samej owulacji. W takim przypadku byłabym w ciąży już z 5 razy

Wybierz się do lekarza. Są te takie herbatki ziołowe. Naprawdę pomagają. A na zaparcia możesz zawsze kupić czopki glicerynowe w aptece. Tylko je najlepiej zaaplikować jak będziesz miał wolne.

Chyba czas iść do pracy, przestać użalać się nad sobą " jaka to ja jestem biedna i chora " wziąść odpowiedzialność za dziecko, bo przecież samo się nie zrobiło. Najlepiej zrzec się praw, bo szkoda malucha. I zacząć się zabezpieczać na przyszłość, by kolejnego dziecka tak nie skrzywdzić.