

Makaron_z_boczkiem
Zarejestrowani-
Zawartość
362 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Makaron_z_boczkiem
-
Przed chwilą pokazywałam chłopakowi ostatnie jej stories (możecie się domyśleć jaką miał minę ) i pokazałam mu zdjęcie jak Boczka leży na plecach z ręką w gipsie. On patrzy i mówi "ej to wygląda jak łapa kreta! Krety mają takie łapki!" Myślałam, że się zesikam ze śmiechu, bo on nie czyta tego forum i nie wiedział, że to określenie jest tu często używane
-
Może. Ale śmiejemy się, że wybuliła tyle kasy na prywatną klinikę, bo nie chciała jechać na państwowy SOR aby nie złapać A w poprzednim filmiku pisałam, że influ pełną gębą - nagrywa miny do smutnej muzyczki. Mam ciarki żenady serio.
-
Dzięki Masakra... Ja też jestem z tych co optymistycznie patrzą na życie, ale to co oni am odwalają wszyscy między sobą to jest dla mnie dziwne. I absolutnie nie mówię, że trzeba się po rozstaniu albo kochać albo żreć, ale jest też coś po środku.. Właśnie tak też wywnioskowałam... Gruby patchwork tamu nich jest
-
Właśnie ja ich tak nie śledzę dlatego wielu rzeczy pewnie nie kleję A ta sala dla jogi to też dla niego? Czy dla żony (ex żony? Oni w ogóle są razem czy nie?)
-
On w ogóle mi "śmierdzi" tymi wszystkimi piramidami, my World, Lyoness itp. Dążenie do niezależności finansowej. Co ich guru już został oskarżony w innych krajach i ma zakaz prowadzenia tego. Ale głowy nie dam, bo nie śledziłam gościa jakoś specjalnie.
-
D. pokazuje na stories dom i poszczególne pomieszczenia. Mówi, że tu będzie pokój dla Sary a tu sala do jogi. Czy ja dobrze rozumiem, że on w tym domu będzie mieszkać ze swoją byłą/obecną żoną? Wyskoczył na trzy miechy pobawić się ze Skurką i teraz wrócił i pokazuje gniazdko dla ich dwojga jal gdyby nigdy nic?
-
Dla mnie to jeden wielki cyrk. Szczerzenie się do kamery, przytulanie i jakże cudowna wdzięczność to już przesada. I owszem, można rozstać się w zgodzie, ale mizianie się przed kamerą jest już dla mnie czymś mimo wszystko dziwnym. Tam w ogóle jest grubo-Skurka z byłym mężem i obecnym (już ex) facetem razem, teraz ex wraca i się szczerzy do ex żony... A chwilę wcześniej był z inną. No trochę jednak oglądy tam brakuje moim zdaniem.
-
Czy Wy również podzielacie zachwyt nad torebką?
-
Serio? Śledzę go od niedawna, ale wydawało mi się, że kasę ma z pracy nad kontami innych na Insta?