córka może i tak już jest aktywna seksualnie, najpierw bym o to wypytała (może być tak że chce tabletki tylko dlatego że chłopak naciska na seks bez gumki, w takim razie to grubszy problem i powinnaś z nią porozmawiać o tym jak komunikować swoje potrzeby i stawiać granicę). A jeśli jest dopiero przed, to warto z nią porozmawiać o różnych opcjach (np metody łączone prezerwatywa+środki plemnikobójcze), i o tym, że tabletki nie chronią przed chorobami i że trzeba je brać super regularnie (a u nastolatki nie wiadomo jak z tym będzie). Ogólnie nie widzę nic złego w pójsciu do gina z córka po jakąś antykoncepcje/poradę, ale też warto porozmawiać szerzej