Taona

Znowu nie jest w pracy, ludzie co to za lekarz…. Ona twierdzi, że może zniknąć z ig? Jak ona zniknie to jej firma też

Skoro żyjesz a tym kraju to wiesz, że milionerzy z tego korzystają. Chociaż tego nie potrzebują. Tarczę przy covidzie z 500* różni to, że przy pierwszym papuga musi dobrze temat ogarnąć przy drugim wystarczy, że masz dzieci. Albo jesteś tak głupia, albo po prostu zapatrzona w Nie ginekolog.

Jak tej Gośce nie wstyd tam pracować to się dziwie. Gośka jest z Patologicznej rodziny i matka się błąka po ludziach. Gośka ma ją gdzieś, ale widac że to FAS i dda

Nikola to zło, karma do niej wróci. Szkoda tych dzieci jej i tych w szpitalu. Już odpowiednie służby się nia zajmują.

Ja zachodzę w głowę na jakiej podstawie oni jej przyznali to 106tys, poważnie niewiarygodne to dla mnie.

Tak z tego powodu, ma bardzo dobrze prosperująca firmę, która zarobiła w roku covidowym 15mln złotych netto, a skorzystała mimo wszystko z tarczy i wyciągnęła od Państwa kasę, żebra na Fundacje od ludzi w sposób okropny, bazując na ich uczuciach i śmierci dziecka. Ochyda.

Jeszcze zobaczcie dziewczyny ludzi w jej otoczeniu w tym roku, Alicja dom, Brat dom, Emilka widać, że materialnie też poszła do góry, jaka tam kasa musi być zarabiana….

Brawo dla Pana Śpiewaka, oczywiście jak się Nikola broni i próbuje wywołać współczucie u innych? Zmarłym synkiem… Boże widzisz i nie grzmisz….

To nie jest dokuczanie dzieciom, ja mam nadzieję, że ona to czyta i zacznie się tymi dziećmi interesować, a nie tylko sobą bo na nic te pieniądzę, jak jednego dziecka nie można zrozumieć, a drugie biedne wycofane.

Ja też mu kibicuje bo to super chłopczyk, ale wcześniactwem już teraz wszystkiego nie można tłumaczyć tylko powinni się udać do specjalisty z nim. On chodzi własnymi ścieżkami, jest wycofany bardzo. Szkoda go po prostu.

Nie zapomne jak ona rok temu mówiła, że Gilbert budzi jej się w nocy i 6 razy zjada butle. Śmiała się z tego, mnie by to zaniepokoiło…. Szkoda dziecka. Widać to w internecie i widać na żywo, chłopczyk jest chory.

To dziecko ma autyzm i tak stawiam diagnozę przez internet. Jest słodkie, ale wyalienowane, nie reaguje na żadne bodźce, wręcz jest chowane czyli ma zapewniony pokarm, który pochłania ilościami wielkimi. Widzę go z tą wytatuowaną opiekunką i ciągle coś je, siedzi w wózku i nic więcej. Stać ich na wszystko to powinni zatrudnić opiekunkę, która sprosta tym dzieciom bo po samym Rogerze widać, że obecna się nie nadaje. Bibek również na placu zabaw jest wyśmiewany już przez małe dzieci bo nosi pieluchę, przykre, ale tak niestety jest….

Do Dubaju pojechała bo jest expo, chce nawiązać kontakty. Wspominali kiedyś, że chcą wejść na giełdę. Ona tam nie pojechała odpoczywać tylko reklamować swoją firmę. A jak się uda to napisze książkę gdzie będzie opisana historia z cyklu: Takie utrudnienia w podróży, a okazała się hitem, dzięki temu nastąpił przełom w naszej firmie. Ona jest tak przewidywalna jak sraczka po zsiadłym mleku. A co z jej chorobą jelit? Bo nic nie wspomina

Zauważyłam, tego starszego zupełnie nie rozumiem, a ten maluszek ma swój świat. Nie reaguje na nic na tych nagraniach, natomiast dzieci jej brata całkowite przeciwieństwo. Ja jej bratową bardzo lubię oglądać na story. Skromna, elokwentna kobieta i ta młodsza córeczka żywe złotko dosłownie

Wszystko ok jest z tym jej młodszym synkiem? On jest strasznie nieobecny zawsze jak go nagrywa, tak jakby miał autyzm….