hier I come
Zarejestrowani-
Zawartość
195 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
375 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Jejuuu nie oglądałam sywej już jakiś czas bo mnie zaczęła odrzucać (nawet zdominowało to uczucie ciekawości :D), dziś odpaliłam pierwszy film od dawna i słucham co ona pier....i. Można by ten monolog o Zarze zatytułować rozmawiała ryba z rybą I co, i oczywiście zrobiłam zamówienie, ale fajne są rzeczy. A już sobie obywałam, NIE ja tylko prajmark i piżamki. Ale no dobra, raz, kiedyś, można. Ale w sumie zrobiłam trzy zamówienia. Zawsze tak robie - nie nie kupie sobie tego. Dobra kupie sobie to. No w sumie kompletnie nie... NIE, potrzebne mi są te ciuchy, porzebuje nowych jeansow bo schudłam. Nieważne nieważne bo będzie zaraz. W każdym razie zrobiłam zamówienie w Zarze, chociaż już nie pamiętam kiedy ostatnio to robiłam. Ale powiem wam że mam takie wspomnienia że każde zamówienie kończyło się tym że mówiłam że ja już więcej nie będę nic zamawiać bo badziewne te rzeczy.
-
Widziałam dzisiaj zdjęcia z jakiegoś eventu muzycznego i byli bracia Golec, szukałam na scenie zaginionej siostry - co to kafe robi z człowiekiem
-
gdzieś na tt było widać fragment https://www.tiktok.com/@w.barlogu/video/7241497581296110875
-
Zablokowało mi post, pisałam że jak dla mnie to ona bardziej niż Ferdka przypomina mi Padziochowa zerknijcie na opis postaci https://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Paździoch
-
Ma o tyle szczęście, że jest jakośtam zabezpieczona na przyszłość - jedynaczka, może kiedyś sprzedać nieruchomości itp. To jej jedyny plan B na życie. Ciężko mi sobie wyobrazić że się zmieni, spotka kogoś dobrego na swojej drodze, odstawi alko, weżmie się za siebie czy pójdzie do pracy. Przez swoją arogancję nie widzi co sama sobie robi. Co by pomyślała dawna wera widząc swoje dzisiejsze oblicze?
-
"old mani" po rabacie