No właśnie dziewczyny tu piszące o ciężkich przeżyciach z hmm nazwijmy to wprost - dupkami padly ofiarą przepisu na rozwód Pana z początku tematu: być chwilę że sobą samotnie, potem się wyszaleć A dopiero potem kogoś znależć.
Wielu niby dojrzałych mężczyzn tak mysli: jak się nie oswiadczalem to przecież nic nie obiecałem i nie może mieć do mnie pretensji..A taki gość robi większe krzywdy niż poprzedni partner.
Temat może prowokacja, ale takich gości mnóstwo.
Bo mężczyźni są słabi i boją się samotności i starzenia o wiele bardziej niż kobiety.