Witam, przyjeżdża do mnie chłopak. To nasze 1 spotkanie( przyjeżdża pociągiem). Piszemy sporo i rozmawialiśmy kilka razy przez telefon. Mamy po 17 lat. Gdzie powinnam go zabrać? Myślę nad tym aby pokazać mu moje miasto. Pójść na fosne i spędzić mile czas, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Pewnie spędzimy kilka godzin razem, a on będzie głodny po podróży. Myślałam żeby wpaść do Macdonalda coś zjeść w między czasie. Raczej mam czas do 20, więc muszę mu powiedzieć żeby miał czym wróci wiadomo.( mam taką głupią myślco sobie o mnie pomyślimy, bo on specjalnie przyjechał do mnie a ja musze juz o 20 iść do domu) Chyba za bardzo panikuje i mam głupie myśli haha. Może macie jakieś pomysły co możemy robić. Co zrobić jak będzie niezręczna cisza? Chce zrobić dobre wrażenie.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia