Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dagmara31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Kilka tygodni temu robiłam badanie moczu myśląc, że mam zapalenie dróg moczowych. Kiedy lekarz zobaczył moje wyniki nazwał to kamicą moczanową nie wiem na jakiej podstawie bo nie zinterpretował moich wyników tylko kazał mi dużo pić i zrobić usg którego termin mam dopiero za kilka tygodni i zlecił badanie kwasu moczowego i miał zadzwonić gdyby w tym badaniu kwasu moczowego było coś nie tak ale nie dzwonił to chyba w kwasie moczowym nic niewykryto. Na tym badaniu moczu poza bardzo licznymi moczanami bezpostaciowymi wykryto nieliczne bakterie i mętną konsystencję moczu. Z tego co wyczytałam inne związki w moczu nie występowały a reszta parametrów w granicach normy. Kolejnym problemem u mnie jest lekkie pieczenie po sikaniu i czasem ogólnie takie w sumie jakby mrowienie bardziej niż pieczenie. W październiku miałam tak przez jakieś 2 tygodnie później na jakieś 2 tygodnie przeszło i teraz znów od jakichś 2 tygodni czuję to uczucie mrowienia a że dużo piję to i bardzo często sikam . Nie do końca wiem czym są te moczany i czy to one mogą powodować to pieczenie czy może to skutek tego że faktycznie mam tam jakiś kamień?. Jeżeli przypadkiem przeczyta to ktoś kto miał podobne wyniki badań co ja i objawy lub problem z kamieniem na nerce będę wdzięczna za jakąkolwiek nawet najmniejszą sugestię gdyż bardzo weszło mi do głowy to określenie użyte przez lekarza kamica moczanowa i przez te kilka tygodni do badania usg będę się stresować że rzeczywiście to jest kamień i już nawet stresuję się wychodzić na dłuższy czas z domu bo boję się, że dostanę ataku kolki nerkowej kiedy nikogo nie będzie w pobliżu i nie będę wiedziała co robić wtedy. Na pewno wyczuwam coś chemicznego w moczu. Jak ktoś ma jakąs sprawdzoną radę jak szybko wydalić kamień w przypadku ataku kolki również może napisać.
×