CandyGirl
Zarejestrowani-
Zawartość
508 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez CandyGirl
-
Nie został ale może zostać- i to ma realny wpływ na decyzje jakie podejmują.
-
Te które mają dzieci być może kojarzą taka blogerke- Matka Prezesa. Ona miala identyczna sytuacje- odeszły jej wody w 20tc, zostawiono ją na podtrzymaniu w efekcie czego urodzila w 31tc i jej syn jest obecnie zdrowym nastolatkiem. I dla jasnosci- nie popieram przekładania życia płodu nad życie matki, chce tylko podkreślić ze to nie jest takie oczywiste i prokuratura moze to postrzegać inaczej niż lekarze. Jest zbyt duże pole do interpretacji.
-
Wiecie w czym jest problem? Niby prawo dopuszcza aborcję w sytuacji zagrożenia życia matki. Niestety nie są określone w prawie w jakich sytuacjach owe życie jest wystarczająco zagrożone aby były przesłanki do aborcji. Jak to mozliwe? Otoz przyjmijmy sytuacje w której byla Dorota- 20tc, odpłynięcie wód płodowych. Czy to jest wskazanie do aborcji? Moze sie wydawać ze owszem (szczegolnie dla osób nie mających wiedzy ginekologiczno-polozniczej) w praktyce jednak nie jest to takie czarno-biale. Kobieta w 20tc po odpłynięciu wód płodowych MOZE rozwinąć infekcje ktora ją doprowadzi do wstrząsu septycznego ktory to jest zagrożeniem życia ale wcale NIE MUSI. Wody plodowe się nieustannie odnawiają, zatem jest szansa aby nawet po ich odpłynięciu zostały uzupełnione i aby dziecko pozostajace w brzuchu mialo szanse pozostać tam jeszcze kilka tygodni. Obecną neonatologia jest bardzo rozwinieta, można uratować plod już w 24tc a czasami nawet wczesniej. To oznacza że kobieta będąca w 20tc z powodzeniem moglaby wyleżeć jeszcze kilka tyg i urodzic w terminie gdzie dziecko ma szansę na przeżycie. Dlatego lekarze się obawiają działać. Zawsze jest ryzyko ze pojawi się Pan prokurator i oskarży lekarza o pomoc przy aborcji ktora wcale nie byla konieczna bo przecież sa przypadki w medycynie gdzie kobiety po odpłynięciu wód utrzymują ciaze jeszcze kilka tyg, rodzą dziecko które zyje i same nie umierają. Dla takiego lekarza będzie to wowczas groźba więzienia, odpowiedzialności karnej i utraty kariery na którą pracowal cale zycie. Dopoki się to prawo nie zmieni na mniej restrykcyjne dopóty takie tragedię będą miały miejsce.
-
Moim zdaniem lekarz ma prawo miec dowolne poglądy np być przeciwko aborcji ale nie powinien narzucać tych poglądów swoim pacjentkom (szczegolnie mowa tutaj o ginekologach). Jeśli ktoś wybrał specjalizacje ginekologiczna to powinien się z tym liczyć ze aborcje to część jego pracy podobnie jak zakładanie spirali chociażby. I osobiście moze byc przeciwny powyższym i nie decydować się na nie ale ma obowiązek respektować zdanie pacjentki gdyż decyduje ona o sobie a nie o lekarzu.
-
Nie są bez zarzutu? Ale zdajesz sobie sprawę że chociażby ministerstwo rolnictwa ma z nimi na pienku i tylko czeka na ich potknięcie aby mieć pretekst do zamknięcia organizacji? O policji nie wspominajac. Gdyby wyszły nieprawidłowości to DIOZ już by nie istnial i byloby o tym głośno (i nie mowie tu o drobiazgach typu ze gdzies na terenie DIOZ wystawał kawałek worka z ziemi i się kontrola do tego przyczepiła ze to niebezpieczne dla zwierząt- szkoda ze łańcuchy i dziurawe budy są wg urzędników super warunkami dla psów.). Skoro im nie ufasz ( twoje prawo) nie wspieraj, nikt cie przeciez nie zmusza
-
Sama mam dwa psy adoptowane z Polski (mieszkam w UK), adoptowalam z Polski bo po pierwsze w Polsce jest ogromny problem z bezdomnością zwierzat i chciałam pomoc a po drugie w UK jest ciezko dostac do adopcji jak się ma dzieci młodsze niż 16 lat (a ja mam kilkoro). Dioz robi mega robotę, teraz jada ratować zwierzęta z powodzi z Ukrainy ale idioci powiedzą ze wydali kase na firmowe garnitury i "okradli" ludzi Ja ich wspieram co miesiąc i nie czuje się okardziona
-
Nie ma w opisie tego jaki to guz mozgu, mam nadzieję że jakiś który da się wyleczyć. Niestety ale tyle chorob które ma to na pewno w dużym stopniu wynik tego ze organizm byl skrajnie przemęczony, niedospany, w stresie... Oby doszedł do pełni zdrowia. Sam fakt ze jest w Diozie między pobytami w szpitalu duzo mowi jak bardzo ważne jest dla niego to vo robi i jak kocha zwierzęta. Nie rozumiem jak można kogos takiego hejtowac
-
Sprzedają psy za granicę Jak już chcesz ich hejtowac to się bardziej postaraj bo w takie absurdy ci nikt nie uwierzy. Sprzedają zagłodzone, maltretowane kundle za granice- juz widze tłumy kupców Na ich stories widac jak realnie pomagają zwierzętom i z jakich chorob je wyciągają. Każdy chyba sobie zdaję sprawę ze leczenie zwierzat to są kolosalne koszty. Ja wspieram DIOZ i zawsze bede- robia kawał dobrej roboty. A nawet jeśli sobie zrobia wypłaty rzędu 10k na miesiac z pieniędzy ze zbiorek to wiesz co? Jak dla mnie zasługują i na 2x tyle. To jest praca 24/7, spanie w aucie pod klinika często, ryzykowanie zdrowia i życia na interwencjach, wysiłek fizyczny ale przede wszystkim ogromne obciążenie psychiczne Cały zespół Dioz zasluguje na wsparcie i gdybym dysponowała taka kasą to dałabym im nawet milion ufając ze dobrze to zagospodarują
-
Uważasz że Dioz zle opiekuje się zwierzętami? Załóż własną organizacje i zrob to lepiej zamiast krytykować. Dioz mial i nadal ma setki kontroli włącznie z prokuratura, nawet jego mame sprawdzano czy nie przywłaszczyła pieniędzy z organizacji. Jak widać wszystkie kontrole są bez zarzutu Ale oczywiście ty wiesz lepiej Konradowi życzę zdrowia, świetny gość z niego.
-
Jedyny facet na jakiego moze obecnie liczyc to feeders
-
O tym samym pomyslalam Ona jest obleśna (I nie mowie tu o ogromnej otyłości akurat) ale o sposobie zycia -klocki psa leza w mieszkaniu, wiecznie skoltunione wlosy, brudne ciuchy,rodzice jej przyjeżdżają sprzątać bo baba q jej wieku ma dwie lewe rece... no ideal kobiety, na pewno wszyscy faceci się o nią zabijali I fit koles lubiący zdrowy tryb życia i ćwiczenia zakochałby się w takiej buce ktora jest zaprzeczeniem powyzszych- cale dnie lezy na kanapie, zerowa aktywnosc fizyczna (sapie przy zakładaniu butow), obzera się niezdrowym zarciem a jej "kariera" jest instagram
-
I my mamy uwierzyc ze taki facet sie nia zainteresował?