To było z zamysłem. W warszawie na tylnej kanapie, to były duże auta. Wygodne miękkie kanapy. Kolega ma gust do motoryzacji i oldmobili. Generalnie nie chodzę na pierwsze randki do auta Także Tomku powstrzymaj konie. Kawka, jakiś hotel, daj się poznać a potem bierz dziewczyny w aucie