Proszę o opinię:
za miesiąc mamy ślub, świadek chce przyjść w spodniach jeansowych i koszuli. Powód: nie ma stroju wizytowego. Mojemu narzeczonemu to nie przeszkadza, ja mam suknię ślubną, wszyscy będą w garniturach, dziewczyny szaleją już z kreacjami i fryzjerami.
Podzielcie się swoimi odczuciami.