Witam.. mieszkam w Niemczech od 7 lat i od 2 lat mam tu faceta. To, że w Niemczech mi się nie podoba wiedziałam już dawno ale myślałam, że może jakoś się zaklimatyzuje. Ciągle myśle o powrocie do polski, ale z drugiej strony mam tu kochanego faceta którego nie chciałabym zranić. Nie wiem co mam robić, z jednej strony żyje w kraju w którym po prostu nie chce żyć, z drugiej mam tu ukochana osobę która nie wyobraża sobie emigracji z Niemiec ( ma tu stałą prace, rodzine, przyjaciół). Czy był ktoś w podobnej sytuacji? Bardzo proszę o pomoc.