Jesteśmy rodzina 2 + 4, plus pies i trzy koty
dzieci w wieku 13 ; 8 ; 3 (×2)
miesięcznie za żywność wydaje astronomiczna kwotę ~ 2600, nie licząc chemii, zakupy raczej z listą w ręku, pomaga mi to kontrolować sytuację. Nie kupuje "śmieciowych" produktów - typu cola, jogurty owocowe (robię je sama)
ogólnie miesięcznie zamykamy sie w kwocie ~ 9000 tys (przedszkole x2/2000 msc, angielski x2 600msc, basen x2 320zl/2x w tygodniu, szkoła muzyczna x2 240msc,
paliwo na 2 samochody - ok 1000
opłaty/kredyt to kolejne 3 tys
500+ idzie na lewy rachunek, przeznaczony w razie jakiejś katastrofy
Ciężko żyć nie myśląc o pieniądzach
I to jest smutne
Kilka dni temu koleżanka córki lat 8 wyśmiewała jej "brzydką" kurtkę, wysmiewajaca nosi kurtkę ck, smutno mi jest, niemniej ja stawiając na edukację nie mam pieniędzy na firmowe ubrania