Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jesteś w trybie incognito

Zarejestrowani
  • Zawartość

    88
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Jesteś w trybie incognito


  1. Niektórzy piją % zanim to zrobią.

    Muszą być lepsze sposoby niż sznur i krew z nosa. Później znajdują wisie lca i muszą go zdjąć.. Może tak jak ten chłopiec w filmie the unsaid lub coś innego. 

    Ostatnio przypomniała mi się 15 letnia dziewczyna która skoczyła z wiaduktu. Przeżyła. To nie był najlepszy sposób. 

    Niektórzy sami decydują się na ten krok. Inni mają pecha i tracą życie w nieszczęśliwych wypadkach. 

    Można powiedzieć że ci co decydują się na odebranie sobie życia również mają pecha. 

     


  2. Znałem kogoś takiego. Miał odstające uszy i twarz małpy. Gdybyś postawił takiego na drzewie to ludzie zaczęlibymu robić zdjęcia. Chyba nawet mówili na niego małpa. Ale beka. 

     


  3. Dnia 23.12.2018 o 14:22, Gość Smutekkk napisał:

    Zawsze byłam bardzo empatyczna osoba, chciałam żeby wszyscy byli szczęśliwi, każdemu byłam w stanie dać trochę pozytywnej energii. A teraz czuję sie wyssana z życia. Czuję nienawisc do szczęśliwych ludzi, nawet do tych którzy są życzliwi dla mnie. A chyba największa nienawiść czuję do siebie... Za to jaką jestem. Dodatkowo czuję się źle z tym, że mam w sobie tyle nienawiści. Czuję się podle, mam ochotę wyzabijac wszystkich którzy są dobrzy dla mnie, którzy potrafią kochać. Chcę żeby wszyscy bardzo cierpieli, tak jak ja cierpię. To by mi dało jakaś ulgę. Jestem chora chyba jakaś. 😕 Co mam robić? Najgorsza jest nienawiść do samej siebie... 

    😄 Bardzo zabawny wpis 


  4. Trafiasz na nieodpowiednich ludzi. 

    Twoja dziwność nie jest wadą. Ludzie niczym się niewyróżniający z tłumu mówią o tych których nie rozumieją że są dziwni, niepasujący do nich. 

    Zauważ, że dla ludzi w ogóle dziwnym jest bycie sobą w towarzystwie.

    Ostatnio szedłem za dojrzałą, atrakcyjną kobietą zmierzającą do biura. godzina koło 9 rano. Musiała nie zdawać sobie sprawy że za nią jestem, bo po otwarciu drzwi... chrrr..tfu..na dywanik. Zamiast wejść za nią odruchowo ominąłem wejście bo zwyczajnie zrobiło mi się głupio. Co by było gdyby mnie zauważyła.. 😃 

    Może i lepiej że ludzie nie są sobą w towarzystwie... 

×