Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Oliwią

Zarejestrowani
  • Zawartość

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Oliwią

  1. Dziewczyny czy jakoś specjalnie się przygotowywałyście do transferu? My mamy pewnie jeszcze z miesiąc i chciałabym ten czas dobrze wykorzystać żeby jak najlepiej się przygotować i zwiększyć nasze szanse.
  2. Trzymam kciuki, żeby szybko znaleźli Wam odpowiednią Ja nie byłam jeszcze w ciąży, więc w temacie się nie wypowiem. Może zapytaj na grupach ciążowych? Z tego co ja słyszałam to na większości leków jest napisane żeby nie stosować w ciąży (nawet na nospie), więc za decydujące bym raczej przyjmowała zdanie lekarza jeśli masz do niego zaufanie.
  3. No właśnie koło miesiąca powinniśmy czekać. Na razie mi się nie pali, bo Trochę martwi mnie, że jest tyle zachorowań. Męża już coś bierze i boję się, że jak będzie mieć gorączkę to mu spadnie jakość nasienia, bo słyszałam, że tak jest. A u Ciebie jaki teraz plan?
  4. My wczoraj już zdecydowaliśmy się na dawczynię w invimedzie. Mamy czekać teraz na komórki
  5. Dziewczyny, właśnie dzwoniła do mnie koordynatorka z invimedu i przesłała propozycję dawczyni. Jaram się Wg mnie jest ok i już bym brała, no ale muszę poczekać z decyzjami do wieczora, bo mąż też powinien mieć w tym udział
  6. Dopiero tydzień w sumie Kiedy będziesz miała wyniki z tych badań?
  7. Super. Czy coś wykazała ta histeroskopia? My dalej nie mamy wieści o dawczyni. Mam nadzieję, że już na dniach odezwą się z invimedu z jakąś informacją
  8. Miałaś znieczulenie? Bolało to? Coś czuć po? Rozumiem, że w invimedzie się nie udało. Nas przekonała oferta i postanowiliśmy spróbować. Mężowi podoba się, że lekarz jest taki konkretny
  9. Będziesz mieć diagnostyczną czy zabiegową? Jakie miałaś wskazania? Też myślę czy nie zrobić, bo nigdy w sumie nie miałam
  10. Najważniejszy jest przyrost Sprawdź po 48h. My byliśmy w invimedzie na wizycie wczoraj i wypełniliśmy dokumenty. Teraz czekamy na dopasowanie dawczyni. Mam nadzieję, że nie będzie to trwać bardzo długo
  11. Dzięki Wiem właśnie, że to skomplikowane. Ja bym chciała żeby maluszek był podobny do męża i patrząc po jego rodzinie, to chyba jest to możliwe
  12. Trzymam kciuki żeby Wam się tym razem udało kurczę 3 miesiące to trochę długo. Może zadzwoń i dopytaj czy coś już wiadomo?
  13. My w invimedzie. Długo czekacie już na dawczynię? Jakieś macie nietypowe cechy fenotypowe?
  14. No właśnie ja też taka jestem podekscytowana Ciekawe ile będziemy czekać na komórki i dawczynię. Na jakich cechach u dawczyni Wam najbardziej zależało dziewczyny? Na co zwracać uwagę?
  15. Moja siostra brała 3x2 tabletki ale tego zwykłego magnez b6, bo forte ma inne źródło magnezu i ten zwykły podobno lepiej się wchłania. Ja właśnie dzwoniłam do invimedu. Za tydzień jedziemy podpisać umowę i będą nam szukać dawczyni. Jakoś tak zaczęłam się denerwować teraz, że coś się dzieje Też miałyście taki stres?
  16. Mutację MTHFR bada się raczej przed ciążą. Teraz w 13 tygodniu to to badanie rączej już nic nie wniesie, bo to i wtedy się bierze metylowany kwas foliowy, a to ma największe znaczenie w trymestrze.
  17. Ostatnio czytałam na Facebooku i dziewczyna miała tak samo, była przekonana że się nie uda, a okazało się, że transfer udany. podobno nawet lepiej jak jest się przeziębionym, bo organizm skupia się na walce z infekcją i tym samym zarodek ma łatwiej. Co do TSH to chyba też jako tako nie jest przeszkoda w zajściu, a raczej niebezpieczne dla rozwoju maluszka po implantacji, ale musiałabyś to skonsultować z endokrynologiem. My byliśmy wczoraj na wizycie w invimedzie i mam bardzo pozytywne wrażenia. Lekarz bardzo konkretny nam się wydał i chyba się zdecydujemy. Jeszcze dajemy sobie kilka dni przez ten długi weekend na zastanowienie, ale raczej potem będziemy umawiać się na podpisanie umowy, bo chcę ten rok zacząć z kopyta
  18. Pewnie, dam znać. Tak z tego co wiem dają gwarancję 3 dobrej jakości zarodków w 3 dobie. O blastce nic nie wiem, ale jedna dziewczyna w poprzedniej wersji forum pisała mi, że hodowali jej zarodki do blaszek, więc chyba to też robią. Jeszcze jest w invimedzie jakieś in vitro z komórką dawczyni z dopasowaniem genetycznym. O to też będę pytać. Co do histeroskopii to ja miałam robioną. u mnie wszystko ok, ale warto to zbadać. Bardzo mi przykro, że musiałaś przez to przejść Ja też mam zaleconą heparynę ze względu na mutację. Nie ma znaczenia. U kobiet z nieprawidłowym kariotypem właśnie kd jest opcją leczenia. Moim zdaniem za duży progesteron. Powyżej 1,5 są mniejsze szanse na implantację, a niektórzy lekarze uważają, że powinien być nawet poniżej 1.
  19. mi w ogóle tego wątku nie pokazuje : (
  20. hej, my w zasadzie w podobnej sytuacji. Też jestem przed wyborem kliniki. Na razie wstępnie umówiłam się na konsultację w invimedzie i zobaczymy co nam powiedzą. A Wy kiedy planujecie podejście? Razem zawsze raźniej
  21. Podobno to nic nie oznacza, po prostu z czasem te objawy się zmieniają. Daj znać po wizycie. Trzymam kciuki Kurczę to nieźle nas zrobili, właśnie szukałam wątku i nie mogłam znaleźć. Ciekawe czemu go skasowali
  22. Dziękuję za odpowiedź. Jaką klinikę finalnie wybraliście? Czy mieliście już transfer z tym zarodkiem? Na jakim jesteście etapie? Gratulacje. Mogę zapytać jakie było u Was wskazanie do kd? U nas Czechy nie wchodzą w grę na ten moment. Mąż jest przeciwny. Dziękuję. A w którym invimedzie podchodziliście?
  23. Hej, chciałam się przywitać. Niedawno dowiedzieliśmy się, że najlepszą metodą na posiadanie dziecka jest dla nas adopcja komórki jajowej. Dość długo przetwarzałam tą wiadomość i przyszedł czas, że się z nią oswoiłam. Chcielibyśmy po nowym roku zacząć działać w tym temacie. Natomiast temat jest dla mnie zupełnie nowy. Będę więc wdzięczna za wszelkie rady dotyczące tego, czym kierować się przy wyborze kliniki. Na Facebooku dziewczyny polecały mi invimed, ze względu na gwarancję zarodków. Czy może któraś z Was leczyła się w tej klinice i może coś więcej powiedzieć?
×