Dziewczyny aż mi Was skoda czytając jak cieżko musicie kominować żeby kochać się te 5, 15 może 30 minut i to pewnie raz lub dwa w tygodniu, miesiącu. Dlatego ja wyszedłem naprzeciw jako samiec i poddałem się "wazektomii" i mogę szaleć i szaleć a radość partnerem nie do opisania.
I Wy też musicie swoich do tego a nie rozwalacie sobie organizmy. Buziaki