Ja lubię jak facet posuwa mnie w usta i kończy na twarzy, mówi przy tym do mnie „brzydko”, lubię jak mnie wiąże i daje (lekko) z liścia w twarz. Robię to dla siebie tak naprawdę i nie rozumiem (głównie kobiet) widzących w tym coś dziwnego, niewłaściwego i facetów twierdzących że taka kobieta nie nadaje się na żonę i matkę