jolie666
Zarejestrowani-
Zawartość
119 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez jolie666
-
A nie myślicie że te jej dziwne zachowania mogą wynikać z tego że coś bierze? Jednak zycie na wysokim poziomie, teraz oświecona singielka. Nigdy nie wiadomo, ja akurat średnio umiem rozpoznawać takich ludzi ale może coś w tym jest
-
Z Krzyśkiem już od dawna było cos nie tak, kiedyś oglądałam wszystko i uwielbiałam jego filmy, potem coś sie jakby zmieniło i nie oglądam go już 3 lata. Ciekawe jestem czy w związku z Kasią też był taki poroniony, probowalam znaleźć jakieś vlogi na kt widać że coś bral ale nie mogę się doszukać bo chciałam spojrzeć tak teraz na to
-
Jestem w szoku co ona wyrabia ostatanio. Tak jak ktoś wyżej napisał ona bierze się za wszystko i robi to po łebkach i nic z tego nie wychodzi.. ja się dziwię bo ma nawet tego managera ale chyba coś średnio jej pomaga. Ten nowy kontent na YT z randkami w ciemno, mógł mieć potencjał ale wykonanie to jakaś tragedia ja na swoim lapku miałam głos na full a i tak ledwo słyszałam co mówią bo takie beznadziejne mają mikrofony, zresztą nie podoba mi się że ona jest ciągle skupiona na sobie i nawet w takiej odsłonie gdzie TO NIE JEST O NIEJ, to jednak odnosi wszystko do siebie, śmieje się jak nastolatka i nie potrafi się zachować profesjonalnie, typu padło pytanie chłopaka do tych lasek czy by wróciły do ex czy coś takiego i ona już się śmieje jak głupia bo ją to dotyczy. Dobra fajnie ale jednak jest w wersji prowadzącej i pewne rzeczy się oddziela a ona w koło o sobie tylko myśli zamiast skupić się na prowadzeniu i nie gadaniu non stop o sobie. Tak samo z tym podcastem ma maniere że mówi tylko ja ja ja zamiast tak mówić ogólnie o życiu, ciężko się już tego słucha więc powoli odchodzę coraz bardziej od jej treści nic nie jest zrobione porządnie tylko na odwal
-
Czy tylko ja mam wrażenie że przeszła operację biustu? Kiedyś też mówiła w wywiadzie o swoim kompleksie i tak się zaczęłam zastanawiać po ostatnich fotkach a może to tylko złudzenie W sumie nie jest to jakoś istotne bo mogła zrobić co chciała ale jakoś rzuciło mi się w oczy i jestem ciekawa xdd
-
Ja w to szczerze wątpię że elajz będzie w stanie z nim dalej współpracować. Jeśli oni już faktycznie się rozwiedli to decyzja zapadła i raczej ona będzie chciała się odciąć. Zresztą już teraz ma jakąś odklejke. A jeszcze z tym katalogiem hastagow nie uwierzę w to co mówiła na live że niby już nie są takie super na insta teraz. W sensie mówi to co wygodnie jej powiedzieć w danym momencie. Bo pamiętam jak jeszcze na Black friday huczała że ten ebook wciąż jest potężnym narzędziem, że były też aktualizacje itd xd także myślę że rozchodzi się tu jednak o hajs między ex mężem a nią xd choć napewno by mu nie dała za tą pracę połowy kasy raczej mi to do niej niepodobne xd ale jednak odcięcie go od tego wydaje sie logiczne natomiast wkurza mnie ta fałszywa otoczka która przedstawia
-
Ja mam wrażenie że ona ciągle ma te manie w sobie tylko przechodzi na różne tematy. Osobiście psychicznie bym z taką osobą nie wytrzymała. To że teraz sprzedaje te eBooki to dlatego bo liczy się czas. Te które wyprzedaje były we współpracy z jej mężem więc pewnie chce się ich pozbyć żeby już nie dzielić się kasa potem. Teraz będzie tworzyła sama produkty więc pewnie napisze teraz wieele gxwno e booków na swój własny rachunek xd tylko dla mnie śmieszne że ona mówi o tej wyprzedaży jako o oczyszczeniu a tak naprawdę chodzi tu wiadomo o co a ona znów próbuje robić z ludzi de bili
-
Jeśli nie możesz robić tego samego co robiłaś i co powodowało radość w twoim życiu gdy tego faceta nie miałaś to mam jedną radę - zmień faceta. Proste Faceci nie są po to w życiu by nas ograniczać. Ja sama z moimi przyjaciółkami lecimy na wspólne podróże babskie zagranicę, na imprezy, bawimy się i jesteśmy super szczęśliwe bo nikt na siłę nas nie ogranicza. Tylko grono pomniejszylo się o jedną laske gdy ta właśnie dała się obezwładnić facetowi. Więc poszła w jego stronę a my cieszymy się że mamy partnerów którzy cieszą się z naszego szczęścia, wyjazdów, beztroskiego życia i wszyektim to polecammm
-
Rozumiem że rozstanie to jest coś ciężkiego ale widzę teraz już u którejś osób z kolei jakąś odklejke totalna. I to właśnie zapewnianie living my best life a to wszystko wygląda bardzo sztucznie i każdy mądrzejszy to jednak widzi xd Ona też zeswirowala trochę teraz będzie żyła pewnie na Bali ćwiczyła jogę i odprawiała ceremonię jakieś xd z Jessica m mogą sobie rece podać xd
-
Ale widać było wcześniej że Kacper miał nad nią kontrolę, ciekawa jestem czy to wróci. Nawet te drobne rzeczy np wtedy jak przymierzanie tych kostiumów kąpielowych albo coś że ona nie może pokazywać tył ka, a po rozstaniu to te zdjęcia na insta już od razu z odkrytym wiadomo czym wstawiała bez problemu więc to też chyba słabe trochę jak typ kontrolujący
-
Szkoda męża w tym wszystkim a ona też nieźle się odkleiła. Ale też możliwe że poróżnili się tymi priorytetami skoro ona dziecka nie chciała. Dla mnie Eliza to sama jest trochę dużym dzieckiem i w taki sposób mówi czy myśli, ale też bycie wśród takiej osoby na co dzien jak Eliza, musi być niesamowicie irytujące eh
-
To Kacper taki religijny? Bo właśnie nie wiedziałam czy to ona wtedy go namawiała na to chodzenie do kościoła czy jak choć z drugiej strony teraz nie chodziła wcale od kiedy nie są razem a przynajmniej się nie dzieliła tym że idzie do kościoła jak wcześniej. No to że nie mogą mieszkać przed ślubem jest nienormalne bo to głównie chodzi o s$ks a przecież święci nie są to nie wiem po co to
-
Ona ze skrajności w skrajności. Rozumiem lubić się bawić ale widać że ciągnie ją do drineczkow, winka itp. a kiedyś mówiła że stopuje z tym ale chyba znów się zaczęła, też w sumie z Kacprem dużo imprezowała.
-
Co do Kacpra, czy oni nie rozstali się przez to że on jaral za dużo zielska? Wiem że takie słowa gdzieś padały między wierszami i ona sama miała z tym problem, być może przez niego. Wydaje mi się że jednak ona zarabia większą kasę od niego, być może też jej się to nie podobało że jest z kimś "zwykłym" a nie influ. Do novciaxa od razu poleciała i to też był powód ich wcześniejszego pierwszego rozstania
-
A jak się nazywa wątek o niej? Jakoś mi się nie rzucił w oczy chyba że już go nie ma xd
-
No pewnie
-
Pytanie na ile cię te teksty ruszają też. Może powiedz mu wprost że sobie nie życzysz takich tekstów i tyle, asertywność. I zobaczysz co będzie. Bo jeśli ci to nie pasuje to ja bym jednak próbowała zmienić lekarza a nie być w takich sytuacjach, ale nie wiem co Tobie siedzi w głowie. Życzę Ci powodzenia mimo wszystko
-
Hej. Jestem ciekawa ile jest tu osób, które miały problem z jazdą samochodem. Zdałam prawko ponad 3 lata temu i niestety z niego nie korzystałam, nie jeździłam. Teraz kupiłam auto, żeby mieć motywację do jazdy. Próbuje jeździć z tatą ale bardzo się stresuje i stres odbiera mi racjonalne myślenie, sama nigdzie nie wsiąde i nie pojadę bo jeszcze się boje. Najlepiej jeździ mi się z chłopakiem bo przy nim się czuje pewniej, ale on jest w delegacji. Stres mnie strasznie blokuje. Zastanawia mnie ile czasu tak zejdzie aż nauczę się jeżdzić bez takiego stresu..
-
zmieniłabym lekarza. też znam takiego.. lekarz no strasznie przystojny, jak model, zawsze w garniturze tak odstrojony jak conajmniej na swój własny slub. I gadajac z kolezankami wyszło ze z nami wszystkimi rozmawia w taki sposob że zagaduje, zapytał nawet o spotkanie przy kawie.. mowi takim glosem zeby oniesmielic i wgl. Już do niego nie chodzę bo wiem że ma żonę i dodatkowo jest w ciąży. Ale myśle że nie jedna dziewczyna mu uległa - jednak przystojny, do tego lekarz. Prestiż się zgadza. Ale jednak śliski typ. Twój zdaje się być podobny. Raczej powiedziałabym mu asertywnie że nie zycze sobie takich komentarzy a w innym wypadku będziesz chodzila gdzie indziej szkoda czasu na takich nieuczciwych facetów... a jemu pewnie jedno w głowie. totalny brak profesjonalizmu