PakoPaka

Chyba on, broda taka spiczasta i żylaste ręce. Kułabym 🖐

Programuje, wiec pewnie jakies aplikacje lub oprogramowania firmy

Nie wiem czy pisanie o urodzie B. jest dobre. To dziecko i internet, nie wiadomo czy to gdzieś kiedyś nie będzie krążyło po internecie a ona niedługo będzie nastolatka. Sorry ale pracuje na oddziale z dziećmi po próbach S i naprawdę ludzie nie zdają sobie sprawy jak bardzo łatwo je skrzywdzić. To bardzo przykre oceniać wygląd czyjegoś dziecka, nawet jak nie ma się na myśli nic złego. Co innego czyny a co innego coś od czego nie jest zależne. jak kogoś uraziłam to w pokutę nie wypije dzis klonowego xd

Ogólnie moja 80 letnia babcia tak wygalda latem jak ubierze ...enkę, rajstopy i jej tzw filce albo góra do ruch… a dół do biegania xd obu nie widzie w jej wykonaniu

A okej, bo ja ją obserwuje od wiosny i jakoś tego nie rejestrowałam

Myśle, że to może mieć jakiś związek z Panem Bulwa, może pracuje w tej dziedzinie

Nie dodało się moje porównanie, ale może ktoś z was kiedyś widział Chłopaków do Wzięcia i Ryszarda który ukradł rower, to ten jej men mi przypomina tym swoim urywkiem właśnie owego Rysia Aka Szczena

A i nie zapomnijmy, że jej minimalizm umarł, zamówiła dwie czadowe ...enki, No bo były takie piekne… Nawet miesiąc nie trwał xd

Pewnie wtedy to było tylko pitolenie celem zwrócenia na siebie uwagi i ściągnięcia potencjalnych kupców książki. No drama - No Money. teraz będzie się tłumaczyła, ze bie rozumiała tej relacji i wypracowała ja z terapeuta

Pewnie jej się się miesiące z tygodniami pomyliły, ciagle leżąc - czas może się dłuży 🥸

Spoooko, poruszyłaś temat to pewnie na następnym lajwie powie „słuchajcie, dziewczyny to jest czad, mam takie super, piekne oczy, ze wada mi sie cofnęła, No kuźwa, czad”

Jak dla mnie, B. może być w spektrum, mieć ZA w jakimś stopniu ale Ann byciem egocentryczka tylko pogłębia to wszystko, a młoda szuka uwagi i stad wiele zachowań. Pamietam jak w lato, ktoś pisał czy B to jej przyjaciółka, a ona tak jechała po tym, że to najgorsze z możliwych rozwiązań w wychowywaniu dzieci. No ok, nie musi byc z nia przyjaciółka ze opowiada o swoich sprawach ale kochać i wspierać już mogłaby. Zważając, że B ma podobno problem z nowymi przyjaźniami.

Ogolnie co do jej diagnozy, sama mam GAD - zespół leku uogolnionego. Byłam diagnozowana przez jednego psychiatrę i dwóch psychoterapeutów. Lekarz postawił diagnozę po dwóch wizytach, a terapeuci średnio po trzech z czego robi sie taki międzynarodowy test zaburzeń osobowości z którego coś wychodzi i potem terapeuta wywiadem stwierdza czy to na pewno to. Do terapeuty prywatnie chodzi się wtedy co tydzień, ją na bank stać na tak częste wizyty, wiec niech już skończy pitolić o tym ze czeka na swoją lub B. diagnozę bo nie można zacząć leczenia/terapii bez niej. Jak słuchałam o jej aspekcie psychologicznym to mnie szlak trafia. Dzieciom tez wystarcza trzy/cztery wizyty w poradniach z psychologiem (pracuje w szpitalu z dziećmi wiec często mamy jakies z zaburzeniami i rodzice o tym mówią)

Ja tez poproszę