Witam
może bez zbędnego mojego gadania . W dniu spodziewanej miesiączki tj 14.01. pokazało się jasno różowe plamienie i tak było przez 5 dni . Zrobiłam test i pokazała się ledwo widoczna kreska . Nadmienie że okres zawsze był obfity a tutaj ledwo co widoczne było cokolwiek . W poniedziałek tj .24 wieczorem był taki dość mocny skurcz dosłownie doprowadzajacy do łez( jednokrotny incydent )I od tamtej pory nic jedyne co to zmęczenie i trochę pobolewania piersi . Ginekolog 4 lutego. Pomocy .mam dwóch chłopców już ale tak jeszcze nie miałam.