Witam, prosze doradzcie:)
Bylam na rozmowie o prace jako masazystka,ale jeszcze dostalam zapytanie na maila o stawke,ktore brzmi tak:
Witam, prosiłabym jeszcze o kilka informacji przed decyzją:
-jaką chciałabyś minimalną stawkę na godzinę i na godzinę z masażem?
- w lutym pewnie będzie ok. 80 godzin
Odczytalam maila niedawno,wiec na pewno teraz nie odp. Jeszcze podkresle ,ze w trakacie rozmowy byl temat stawki,ale to bylo na zasadzie przychodzenia na h i stanelo na 40%
Zastanawiam sie jaka kwota bedzie odpowiednia, zeby tez nie stracic szansy na fajna prace,bo Pani byla na naprawde mila i czuc bylo fajna atmosfere. Do rzeczy , myslalam o 20/30 zl netto stawka godzinowa lub jakbym miala tylko dojzezdzac na konkretna godzine na masaz to 40%od uslugi.
Jak cos sprowadzcie mnie na ziemie:)
Nie wiem tez jak sie odniesc do dalszych miesiecy,bo to moze byc marzec/kwieciec np 100/120h i jaka wtedy cena bylaby odpiwiednia na godzine netto? (O dalsze miesiace zapytam oczywiscie jutro jak z h)
Bede bardzo wdzieczna za porady:)