abstrakcja

W rzeczach małych w rzeczy samej, gdy coś konkretnego się dzieje - nie wiedzą nic. Sprawdzone potwierdzone i na szczęście za mną

Osiedla, czy blokowiska czy domków, czy szeregowców powinny skupiać osoby podobne wiekowo.

Dzieci płaczą, hałasują, stukają to takie wieczne perpetum mobile w sąsiedztwie najgorsi są starsi ludzie, którzy wszystko wiedzą najlepiej, mają za dużo czasu wolnego i pożytkują go mało racjonalnie.

System emerytalny, choć ułomny, to teraz jeszcze działa. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że za chwilę najzwyczajniej w świecie nie będzie. Brak pieniędzy między innymi na wypłatę emerytur, zrewiduje nasz system spostrzegania. Czas? Jak nic się nie zmieni, to max 10 lat. 

Teraz? 800zł na miesiąc, na osobę.

10 minut temu, Kornik napisał:

Moi rodzice mieli dziecko tylko dlatego ze tak trzeba, bo "jak to mozna nie miec dzieci??". Mysle ze po prostu teraz jest wieksza swiadomosc ze wcale nie trzeba ich miec. Mamy dostep do antykoncepcji. Mozemy podjac decyzje o potomstwie swiadomie, mozemy zastanowic sie nad tym jaka przyszlosc beda mialy te dzieci, co mozemy im jako rodzice zaoferowac a nie liczyc na to ze jakos to bedzie. Mysle ze niska dzietnosc to wlasnie poklosie takiego byle jakiego wychowania. Wiekszosc osob z mojego pokolenia mialo gowniane dziecinstwo i nie chca calego tego rodzinnego syfu i patologii ciagnacej sie pokoleniami przekazywac w spadku swoim dzieciom. Ot, cala tajemnica.

Spadkobiercy niefajności, niespójności,)

Dlatego:

32 minuty temu, abstrakcja napisał:

To nie tak,) ludzie powoli dojdą do tworzenia mocnych genów, bo ratowanie słabych nie przyniosło nic dobrego. Etatowe matki i odpowiednie wychowanie,) 

 

8 minut temu, Kitsune napisał:

Nie wiem czy to tak działa;) jakoś zagrożone gatunki, których rodzi się mało wydają się być mniej stabilne populacyjnie niż ludzie. 

To nie tak,) ludzie powoli dojdą do tworzenia mocnych genów, bo ratowanie słabych nie przyniosło nic dobrego. Etatowe matki i odpowiednie wychowanie,) 

Się porobiło ,)

Przykre jest to, że ludzie którzy chcieliby mieć potomstwo nie mogą. A patusiątka rozmnażają się często jak króliki.

Awersja do posiadania potomstwa, lub do odkładania tego, na bliżej nieokreślony termin jest teraz nagminna.  Może to ten  sam  efekt genetyczny? Ludzi dużo, życie nie jest usłane różami,  pokolenia coraz słabsze i fizycznie, i psychicznie. Równowaga, do której tak dąży każda naturą napędzana siłą, będzie osiągnięta, gdy ludzi będzie mniej się rodzić? 

1 minutę temu, *Piotr* napisał:

Za kaczyµskiego wszędzie są kary mandaty, inwigilacja niedługo nawet za pierdniecie będzie płacić.

Pis wam da 100 złoty a odbierze 500. będzie chwalił dał 100 zł dał nikt nie dał.

Napisałeś to samo co broken, tylko innymi słowami. Nie masz kogo atakować.

Przed chwilą, *Piotr* napisał:

Jesteś Pisiora Wina Tuska. Pis robi ludzi w balona.

Mówicie to samo.

1 minutę temu, kardulaki napisał:

Zrobić zakupy dołożyć się jak co roku wiadomo, że wszystko jest ale zawsze coś też kupuje, kupić bilet nawet nie mam na bilet bo jestem spłukana . Nie mam wymówki żeby nie jechać a nie chce jechać na gotowe nic nie dodając..

Do rodziców jedziesz? Powiedz im normalnie co i jak. 

Oszczędzać 20 lat, żeby się pobudowaç?  - nie

Lepiej wziąć kredyt, kupić dom i spłacać  przez 20 lat, ale cieszyć się nim od razu.

1 godzinę temu, kawawdoniczce napisał:

Cześć wszystkim!

Kończąc studia mgr, szukam pracy w zawodzie na umowę o pracę; mam dobre praktyki, wiedzę i kursy 

Branża - media. Jakiej pensji powinnam oczekiwać: 2000-2500 na rękę, 2500-3000 na rękę, 3500-4000 na rękę, 4000+ na rękę?

Dotychczas propozycje, jakie padły na rozmowie o pracę to 2500 na umowę o dzieło i 3500 na umowę o dzieło.

Jakie jest Wasze zdanie? Jakie Wy macie/mieliście oczekiwania?

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie  

Dziennikarz.. hm zlecenia pierwsze.

Dnia 31.01.2022 o 22:21, misiak23 napisał:

Wiecie co, jestem taką ...ką. wmawiam sobie, że wyleczyłam się z dziewczyny, która mi się w ... podoba. Co gorsze ona mnie nie lubi, uważa, że jestem dziwna, dziwnie sięna mnie patrzy i chyba gada na mn dla swoich koleżaneczek. Od poczatku wiedzialam ze tak bedzie, no ale probowalam za wszelką cene zblizyc sie do niej w jakikiolwiek sposob, serio no bardzo mi zalezalo. w wiekszosci sytuacji mi nie wychodzilo no ale jak juz wyszlo to po świetach znowu sie ...alo. no ale nieistotne. wazne jest to ze ciagle przegladam jej konto, jej zdjecia usunelam, ale ona ciagle jest w mojej glowie. w snach pojawia sie i daje mi nadzieje, a po obudzeniu ogarnaim jaka jestem z...a, ze w ogole o tym mysle. co jest ze mną nie tak?? nie chce juz nikomu o tym mowic, bo serio corazbardziej mnie to zasmuca. tej dziewczynie i tak sie chyba juz ktos podoba, dzis wstawila nawet post z tekstem ,,<3 najwiesze dla ...".  nie wiem po co o tym rozmyslam i probuje to zrozumiec zamiast poprostu zapomniec. ogolnie ciagle wmiawiam sobie glupie rzeczy, w ktore mam sama uwierzyc i tak myslec.

PS" sory musialam poprostu sie wyzalic, bo serio psycha mi juz siada. jak mozna myslec o kims, kto jeszczde cie chyba nawet nie lubi. normanie nie wierze ze to jest moim problem.

dzieki z gory za jakies rady, czy tez wnioski, przemyslenia

Na początek radzę: używać odpowiednich końcówek męskich albo żeńskich potem może, może  wyjdzie ...

4 godziny temu, Kobieta90 napisał:

Czyli mam udawać i kłamać bo polacy wola fałsz okey... 

 

Tata już nie żyje i niestety musisz się z tym pogodzić i nauczyć się żyć dalej 

Masz zero taktu, za to masę ignorancji - fatalne połączenie.

Nie fałsz, tylko to że wierzysz w zbawczą moc leku nie oznacza, że lek by coś wskórał. 

16 minut temu, Kobieta90 napisał:

 

Gorsze jest to, że tatę mogliście uratować... 

To zdanie mogłaś sobie darować