Warkocze, nie warkocze - dla niej to wszystko kontent. Troche bylo szumu i juz jest o czyms gadac na vlogach.Ona kompletnie nie ma juz co wstawiac i wsciekla, sama dobrze o tym wie. Dlatego tu podpatruje na czym by tu drame ukrecic, nawet kosztem godnosci.
A psa po co kupila, ine bylo vlogow ze srolutem, ile minut w kazdym wysrywie bylo i jest sroluta. Tylko go nie ma jak jest intensywniejsza drama z exem albo dzieciakami.
Kiedys tez do zarzygania byl bialy turban, kawa, owsianka z borowkami, pogoda i zakupy. Tylko, ze wtedy kontent glowny robil EX, bo organizowal wszystko i wozil.
Teraz wie, ze na pogodynce i lidlu wiele nie zarobi to szuka nawet kosztem golej dupy.
Sama mowila, ze jak oglosi ze Lewka juz nie ma to nik jej nie bedzie chcial ogladac. To zrobila z siebie ofiare a z niego przemocowca podczas diagnozy przez net i sie rozkrecilo.