Mała 7629

1 godzinę temu, Icran__ napisał:

 

Raczej u endokrynologa bodaj.

Wsio wskazuje na duże rozchwianie hormo, a to może oznaczać problemy z gruczołami dokrwiennymi.

Najpierw lekarz rodzinny i badanie ogólne krwi i moczu. Potem dalsza droga też pod nadzorem lekarza 

Badanie hormo w szerokim spektrum prywatnie ( nie jest refundowane poza sytuacjami ratującymi życie ).

Koszt ok 200-300zl o ile ceny nie wzrosły. Zależy od zakresu.

Sztukę Kochania też wypadałoby obcykac, bo z opisu wynika że z tym słabo. Za szybko, zbyt pobieżnie..

aż tak nie ma potrzeby, bo kobieta jak myślę bada się regularnie . A sztukę kochania zdobywa się z czasem , bo nie trzeba "obcykać" tylko chęci rozmów o potrzebach wzajemnych i zgłębić wzajemnie temat 

21 godzin temu, Angelika Darek 28 napisał:

to już raczej pozamiatane ,pewnie poznała kogoś z kim chce być 

 

Piszę pod kątem, że może zacząć wszystko od nowa bez niej i tyle 

Dnia 28.02.2022 o 23:24, Aaaannn999 napisał:

Żona odeszła z dnia na dzień wyprowadziła się bez słowa wyjaśnienia jedyne o czym marzę poznać kogoś na stałe stworzyć rodzinę kochać i być kochanym..

Wszystko się da ułożyć od nowa, tylko potrzeba chęci 

Dnia 2.11.2020 o 19:49, Michael86 napisał:

Witam,

Postaram się w miarę szybko opisać moją sytuacje.

A mianowicie obecnie mam 33 lata, moja żona 32. Jesteśmy 4 lata po ślubie - w sumie razem jakieś 8. Mamy 4 letnią wspaniałą córkę.

Pracuje w systemie rotacyjnym za granicą (4 tyg. za granicą - 2 tyg. w PL - na urlopie).

Jakieś 1,5 roku temu zacząłem podejrzewać żonę o zdradę, wiadomo trochę już się osobę zna i cos mi się nie zgadzało.

Wynajęty prywatny detektyw , kwestia miesiąca i miałem dowody. Zdradzała mnie z sporo starszym kolega z pracy.

Powiedziałem że wiem. Oczywiście płacz, przeprosiny obietnice ze nigdy więcej , że chwilowa pomyłka i że liczę się tylko ja.

Dla dobra rodziny i córki, postanowiłem się nie rozwodzić. Postanowiliśmy razem spróbować jeszcze raz.

Niestety, ostatnio odkryłem że Ona dalej mnie zdradza. Nie wiem od kiedy, ale wiem że tak i że z tym samym facetem. Lepiej się ukrywają i są ostrożniejsi jednak wiem że dalej maja romans (obecnie seks tylko w miejscu pracy, nic poza pracą, zdrada idealna)

Ona nie wiem że ja wiem. 

Za bardzo sam nie wiem co zrobić z tym fantem, rozwodzić się i próbować żyć od nowa?? szkoda mi jednak córki, dla mnie  jest najważniejsza.

Jakie jest wasza opina.??

Jeżeli masz 100 procent pewności , że tak jest  to pora się przestać po prostu zadręczać i zacząć normalnie żyć . Ważne by zabezpieczyć kontakty z córką i zabezpieczyć córkę finansowo . Nie jest to proste i łatwe, bo rodzic chce jak najlepiej dla dziecka .

Jestem dziwnym typem kobiety bo lubię dobry seks, nawet z fantazją  ale ........................... no i jest ale bo nie lubię się dzielić . nuda w łóżku to koszmar. Ale czasami myślę ,że zdrada jest w życiu takim odbiciem od tego co nas nudzi bądź drażni w drugim partnerze .Mężczyźni w drugiej kobiecie szukają fascynacji, silnego bodźca który pozwoli uświadomić sobie ,że jeszcze coś potrafi.  Kobieta  w mężczyźnie szuka delikatności, poczucia bezpieczeństwa , by przy dobrym seksie były prezenty  takie rozpieszczanie ( w sumie tak bym chciała sama) ale są też kobiety które uwielbiają mocniejsze wrażenia i lubią nawet się dzielić .

Przy takiej różnorodności nie sposób się nudzić. Więc kochajcie się , szanujcie się , miejcie kontrolowane zdrady  a przede wszystkim bądźcie dobrzy dla siebie 

Radzę wizytę u seksuologa  dla was obojga . 

Życie skopało mnie porządnie , ale jestem pełna radości i pełna pozytywnego myślenia . Powiem jedno chcę by świat był lepszy ale nie zawsze się da . Wszystkim dookoła pomagam , daję rady  a sama zostaję z niczym  i to mnie dobija . Potrzeba rozmowy z normalnym człowiekiem aż ze mnie krzyczy. Ale ludzie nie potrafią rozmawiać, co lepsze potrafią ranić jak nikt.  A ja bardziej cofnęłam się na rozmowy na forum . Liczę ,że poznam fajnych ludzi 

Dzień dobry

Radzę by na nowo otworzyć się na nowe znajomości, spójrz na to z innej perspektywy. Czasami pojawiają się w naszym życiu osoby nie bez przypadku , mamy w życiu wyciągnąć życiową lekcję . Wpisane w nasze życie jest ból, cierpienie, zakochanie i zmiana partnerów  dopóki nasza dusza nie znajdzie tej właściwej. I aby znaleźć właściwą czasami musimy zadać sobie  pytanie co nam najbardziej  brak w życiu ,kogo potrzebujemy w naszym życiu .

Zrób sobie listę idealnej drugiej połowy cechy charakteru, wygląd ( broń Boże by była podobna do twojej koleżanki) ktoś świeży , pełny energii. z klasą ,i podstawa pełna akceptacja Ciebie. Zacznij się uśmiechać mimo bólu. Sama się przekonasz ,że warto nabrać dystansu do życia . Pozdrawiam