Cececece13

A co ma Siwa ? Gdzie te podróże, które wypominasz Tomkowi ? Gdzie te zagraniczne weekendy ? On przynajmniej gdziekolwiek wychodzi i spotyka się ze znajomymi. A ona ?

Nie zrozumiesz jej pokrętnego myślenia.

Już wiemy, że tylko do fryzjera. Bo gdzie by indziej ? Poza Lidlem i bramami piekieł, nigdzie indziej nie wychodzi. I jeszcze targa ze sobą biednego psa. Po jaką cho.lerę jest jej on potrzebny u fryzjera ?

No właśnie kiedyś natknęłam się na opinię, że jak jest kiepski stomatolog, to często robi jakieś kursy medycyny estetycznej, żeby czymś innym jeszcze sobie dorobić...

Sałatka dostała już nóg i wyszła.

Też mnie zdziwiło, że obcina oba ogonki. I to tak konkretnie. Połowę wyrzuciła praktycznie.

Miałam dokładnie to samo. Oglądałam ją z sentymentu. Ale czułam się źle po obejrzeniu tych filmów. Przestałam ją oglądać jakieś 1,5 roku temu. Zerknę raz na ruski rok, jak tu o czymś napiszecie "ciekawym".

Według mnie tak powinno być. Skoro w związku z taką osobą nie jesteś sobą, jesteś zastraszany, tłamszony, to po rozstaniu i zerowym kontrakcie chyba powinno się odżyć ?

Na Insta kolejne kulinarne popisy coś czuję, że ta ilość sałatki również skończy w lodówce jako hodowla grzybów

A gdzie chodaki o których marzyła całe życie ???

Dokładnie. Nie widziałam, żeby pokazywała się w sandałach czy klapkach. Zawsze pełne buty. Może się wstydzi tego czegoś co ma wytatuowane na stopie ?

Wieśka, w nocy się śpi, a nie napierdziela na Kafeterii. Nie masz swojego życia, że siedzisz tu dzień i noc ?

Zobaczyłam wczorajszy film, bo byłam ciekawa tego wynalazku do jajek. Czy ona powiedziała na koniec, że zakwas na chleb śmierdzi przetrawionym alkoholem i idzie go odstawić do garderoby ??? Ale tam musi capić. Te ubrania przesiąknięte tym smrodem...

To było do przewidzenia, że odpowiedzi się nie doczekasz. One nie mają żadnych argumentów.

A często jest to również wina złej diety. Doucz się trochę i oglądaj uważniej filmy twojej idolki. Zobacz jak się odżywia i wyciągnij wnioski.

Prawda ! Ale pamiętaj - według niej, to ona go rzuciła

Bo widać, że u Szuszy łączenie tabletek (o ile w ogóle je bierze) z alkoholem nie służy.

Są leki na których wyraźnie pisze, żeby nie łączyć z alkoholem. Trzeba czytać ulotki. A to, że nie popijasz bezpośrednio leku alkoholem nie znaczy, że nie ma wpływu na jego działanie. No i kwestia uszkodzenia wątroby.. jeden będzie całe życie pił, brał leki i nic mu nie będzie.. a inny raz połączy alko z tabsami i może być koniec.

Wieśka jest miła tylko dla Szuszy.

Bierze leki i zapija alkoholem ?

A ja uważam, że ona jest przekonana, że jest nieomylna i zajebi.sta i wszystko robi najlepiej. Przecież ona w ten podgląd patrzy z takim samouwielbieniem..

No normalnie opitoliła ją na zero, twierdząc że pies się stresuję profesjonalnym groomerem... przy okazji pościnała jej kaszaki tak, że się babrały i nie chciały goić, więc żeby skóra lepiej oddychała, goiła się, ona zakładała psu poliestrowe kubraki

Powtórzę za twoją idolką: nie podoba się - to wypad, nie czytaj, nie oglądaj, nie komentuj.. po co tu dalej jesteś ??

U Szuszy standardowe Q&A... Odpowiada tylko na wygodne dla siebie pytanie (czyli te które sama sobie zadała ).. a na resztę ma jedną odpowiedź - nie wypowiada się, bo będzie krytykowana.. albo nie oglądaj, nie wchodź jak ci się coś nie podoba...

Tak, cały ufajdany od tego sosu... No bardzo apetycznie to wygląda