kamilzado
Zarejestrowani-
Zawartość
11 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kamilzado
-
Witam. Kilka miesięcy temu odszedłem od żony z dziećmi na rzecz swojej ciężarnej kochanki. Moja była żona, nazwijmy ją Ania, jest po prostu przecudowną kobietą.. Miłą, opiekuńczą, skromną i zawsze dawała mi to, co chciałem. Jednak po piętnastu latach małżeństwa i po kilku dzieciach jej piersi zaczęły obwisać i moja Anka już mnie nie pociągała. Czasem skakałem w bok, co skończyło się tym, że jedna z moich kochanek - nazwijmy ją Iza, zaszła w ciążę. Obiecywała mi, że założę sobie nową rodzinę ze znacznie młodszą kobietą, i zaczęła zastępować mi Anie. Jednak gdy nasza córeczka już przyszła na świat, Iza przestała poświęcać mi uwagę i OGROMNIE zgrubnęła przez okres ciąży. Ania wyglądała znacznie lepiej niż Iza teraz. Czy myślicie, że jeśli przeproszę i powiem, że zrozumiałem błąd to Ania do mnie wróci? Proszę o same dobre odpowiedzi, bez internetowych troli.
-
Ja się nie rozczarowuje, jestem zimnym, przystojnym draniem
-
mało takich jest jak ja, ale megalomanem nie jestem
-
mam tyle kaski ze alimenty moge placic do konca zycia a i tak nie braknie
-
juz nieraz wracala z reszta - za ten kijek niejedna dalaby sie pociac, jesli nie wierzysz to idzmy na kawe, obiecuje ze nie wyjdziesz zawiedziona
-
nie przepadam za gumkami
-
bądźmy szczerzy, wyglądam jak młody bóg, więc mogę sobie na to pozwolić
-
kobiety mają taką przypadłość, że wszystkie glow apy wstawiają na fejsa - wtedy po prostu bym do niej wrócił, btw, wole już kochać się ze stanikiem u ani niż wymiotować przez tłuszcz izy
-
jestem ukraińcem, ...y rasisto, więc mój polski nigdy nie bedzie w 100% poprawny. A dla zaciekle komentujących panów - który z was nie potrzebuje zamoczyć raz na jakiś czas? to nic dziwnego, że nie chcę utrzymywać rozepchanej torby , ps. prosiłem o poważne odpowiedzi
-
Były, jasne, w innym wypadku nie zostawiłbym żony. Po prostu seks w związku to dla mnie bardzo ważna sprawa, a ona nie jest w stanie dać mi tego co oczekuje
-
Ogółem chodzi o to, że moja kochanka już mnie nie podnieca