Witam za kilka tygodni kończę 30 lat. Od dawna wiedziałem że moje życie bd wyglądało słabo ale nie spodziewałem się że aż tak. Zacznę od tego że nadal mieszkam z rodzicami i mnie utrzymują, nie dokończyłem studiów(informatyka stosowana). W sumie nigdy nie pracowałem jako informatyk i sam nie wiem po co mi to było. Jeśli chodzi o doświadczenie zawodowe jest praktycznie zerowe mam małe szanse na znalezienie pracy właściwie zawsze utrzymywali mnie rodzice. Nie wiem dlatego jeszcze mnie trzymają w domu chyba z litości. Jeśli chodzi o kontakty damsko-męskie od dawna nie istnieją. Ogólnie nie widzę dla siebie żadnych zmian i chciałem się wygadać może ktoś uświadomi sobie że nie ma tak źle nie wiem...