Hej.
Mam mały problem, ponieważ mam dość nietypowy fetysz. Uwielbiam kiedy partner dochodzi na mnie, na brzuch, piersi lub twarz. Niestety jara mnie to strasznie, nawet bardziej niż sam seks. Zepsuło to mój ostatni związek ponieważ większą przyjemność sprawiała mi masturbacja gdy partner na mnie dochodzil, niż stosunek z nim. Boję się, że będzie to psuć moje kolejne związki. Kiedyś miałam przygodę z dwoma kolegami i było cudownie. Teraz niestety muszę zadowalać się dildo z pompką, więc staram sobie imitować męski wytrysk, ale to nie to samo. Uwielbiam oglądać filmy z bukkake, zawsze mnie ciekawiło jak to jest poczuć tylu panów na sobie.
Jestem młoda i boję się popełnić błędu którego będę żałować. Wiem że pewnie szybko bym znalazła chętnych, którzy dojdą na mnie, ale boję się że odbije się to na mnie w przyszłości. Jestem w kropce i nie wiem co robić. Czuje się dziwakiem ze względu na mój fetysz, po prostu czuje się wtedy wyjątkowo, że doprowadzam partnera do takiej ekscytacji i orgazmu.
Czuje niesamowite podniecenie widząc panie które są niemal oblane nasieniem kilku czy kilkunastu mężczyzn. Niestety wiem ze taki czyn może być źle odebrany.
Wiem ze pewnie będzie ciężko, ale może któraś z was ma podobne upodobania i jak sobie z tym radzi. Proszę o pomoc dziewczyny. To mnie przerasta.
