Ostatnio coraz częsciej myśle o tym że mogę mieć zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, wymienie poniżej pare problemów z którymi się zmagam:
-kiedy byłam młodsza (miałam około 7-8 lat) co wieczór przed snem musiałam odprawić taki „rytuał”. Wmawiałam sobie, że jesli nie zrobie tych rzeczy (m.in. Nie obroce sie 3 razy do szafy) to przysni mi sie koszmar, po dłuższym czasie przestałam to robić, ale wcześniej naprawde czułam ogromny przymus robienia tego.
-zawsze wole iść po prawej stronie jakiejs osoby, a jesli jest nas kilka to po srodku
-nie moge siedzieć po prawej stronie w samochodzie, po prostu nie moge tam wytrzymać
-kiedy np. Spojrze sie w prawo to musze też przekrecic głowe w lewo
-mam tiki takie jak mruganie i chrząkanie
-jesli otwieram np. Prawe drzwi lodówki to musze otworzyć i lewe
-mam królika i psa, kiedy chociaż bardzo lekko dotkne ktores z nich palcem musze odrazy iść umyć ręce bo mam myśli że jak dotkne twarzy to będę miała wszędzie krosty
-jak np podrapie sie z tyłu głowy to musze też na czubku
-zawsze musze miec kredki ołowki itp w piorniku ułożone w jedną strone
-książki muszą na stoliku leżeć rowno od największej do najmniejszej, zawsze poprawiam też ułożenie ksiazek moim znajomym na lekcji
Można by takich rzeczy wymieniać setki jednak to są chyba takie najbardziej zauważalne dla mnie. Bardzo prosze o odpowiedz czy jest możliwość że mam OCD, chciała bym isc do psychiatry żeby sie zdiagnozować ale najpierw chce sie dowiedziec czy wgl jest możliwoc że cierpie na te zaburzenia, z gory dziękuję.
Jeszcze dodam że ten przymus ktory odczuwam do zrobienia jakiejs rzeczy w większosci przypadków nie jest powodowany lękiem np że umre czy coś, tylko czuje sie taka „przytłoczona” tym i nie mogę przestać o tym myślec do czasu aż tego nie zrobię. Czuje ogromny dyskomfort.