Ala2321

Od trzech cykli biorę clo i fostimon. W pierwszym cyklu miałam problem z Endo ale samo się uregulowało. W tym cyklu już miało ponad 9 mm.

Po to są tego typu fora, żeby wymieniać się doświadczeniami. Nie rozumiem skąd ten atak nie oczekuje, że mi przeprowadzisz badanie ginekologiczne skoro nie miałaś takiej sytuacji i nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to .

Po 4 latach starań już nie mam ochoty oglądać kolejnych negatywnych testów. Zastanawia mnie raczej skąd to plamienie. Po dzisiejszym spadku temperatury nie liczę, że to ciąża, progesteron również miałam w porządku więc niedobór luteiny też wykluczam.

Cytuj / Edytuj / Zgłoś Heeej chciałam wstawić zdjęcie wykresu temperatur ale nie wiem jak, więc temperatury podaje na dole Owulacja potwierdzona monitoringiem i badaniem progesteronu. Przez ostatnie 3 dni miałam delikatne plamienia koloru różowego chwilami beżowego. Nigdy nie miałam żadnych plamień. Dziś już plamienia nie mam, liczyłam na skok temperatury z nadzieją , że to plamienie związane z implantacją. Niestety wykres znów w dół . Dodam, że nie mam żadnych delegliwości związanych z blizającą się @. Przed owulacją 35,9-36,3 Owulacja 15 dc : 36,3 i tak do 17 dc 18 dc 36,4 19 dc 36,3 20-24 dc 36,5 25 dc 36,7 plamienie bardzo delikatne 26 dc 36,6 plamienie 27 dc 36,5 plamienie bardzo delikatne przed południem 28 dc 36,2 (dziś) brak plamienia Cykle 29-31 dni.