Cycanka87
Zarejestrowani-
Zawartość
80 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
154 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Nie, to sczera prawda. Who cares
-
A tak w ogóle, to mogę nosić sobie co chce, bo ja do kościoła nie wchodzę nawet na ślub znajomych, czy msze pogrzebową rodziny ;P jedynie wróżby szamanów z kogutem uznaję
-
Błąd! To nie jest grzech! Bielizna nie jest grzechem. Ciało też nie, ani wypierdziany dres. Poza tym, dres nosi sie dla siebie i bielizne też, a nie by kusić jakichś Romanów :p
-
może kasa się skończyła
-
To pewnie jeden z objawów jej dziwnych schorzeń i zaburzeń. Jedno gada, inne robi
-
Jeszcze sobie strzela w kolano postem o zakrzepicy, parę postów wstecz. Szczepionki na covit, jako jeden z czynników ryzyka. Przecież przechorowanie covid też zwiększa ryzyko zakrzepicy. Cycanka kilkanaście miesięcy temu terroryzowała ludzi, że mają się szczepić, chciała przymusowych szczepień a teraz niby po szczepionce na covit, zwiekszon ryzyko i ona pisze, że to był jej wybór i ona wiedziała Szkoda, że swój wybór narzucała innym i teraz piszę bzdury
-
Na bank, coś jest na rzeczy. Kacper nadaje z innego miejsca relacje, Asia wróciła z wyjazdu i siedzi u rodziców. Niby ok, ale nie spotkali by się po powrocie. Takie życie.
-
Praktykowała w Szwajcarii i w Niemczech i pisze, tam też są takie standardy postępowania, jak w Polsce. Ok, ale w przeciwieństwie do Polski tam aborcja jest legalna, no w Polsce też jest legalna w przypadku zagrożenia życia, ale pacjentka powinna byc informowana o zagrożeniu i ratowana jako pierwsza, co jak z tą Dorotą, ona chciała dziecka, ale nie za wszelką cenę (tak mówiła jej rodzina), a ci ją przetrzymywali, kazali leżeć i się nie ruszać, z nogami do góry, co taki bezruch już stwarza super warunki do zagrożenia życia, zakrzepicy na przykład!! Na siłe starali się utrzymac płód przy życiu, mało tego jak już obumarł, dalej zwlekali. Już nie wspomnę o tym, że operacja ratująca była w planach, miało to być usunięcie macicy wraz z płodem. Gdyby Dorota przeżyła byłaby okaleczona i o kolejnej ciąży mogłaby pomarzyć. A tak, gdyby mogła podjąć decyzję i przeżyłaby, i nadal miałaby macice, mogła ponownie zajść w ciąże. Okaleczanie i zabójstwo w białych rękawiczkach, nic więcej. Marta piszę, ze nas tam nie było i mamy nie oceniać, ale przecież jej też tam nie było?! to po co broni lekarzy Kolejna pacjentka z Łodzi, w 14 tyg ciąży, z bezwodziem, przeżyła dzięki kontakcie z ADT i po odstawieniu leków (nospy i progesteronu) po kryjomu przed personelem, bo też już miała objawy dreszcze, duszności, a oni jej wmawiali, że wszystko ok. Kolejna by odjechała, gdyby nie odstawienie leków i obumarcie płodu.
-
Coś ciekawego u naszej motywatorki finansowo-życiowej? Wątki ostatnio spadają.