zakopianka
Zarejestrowani-
Zawartość
8 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 Neutral-
Najbliższy jest jakieś 100km ode mnie. Zresztą nie mogę spuszczać swojego psa ze smyczy nawet na ogrodzonym terenie a tym bardziej w obecności innych psów, więc odpada. Co do szczekania - to i tak tetaz jest super, bo gdy go adoptowałam rzucał się do innych psów, kotów i ludzi a teraz ładnie się wita z psami i ludźmi (ktorzy się go nie boją) tylko że cały czas szczeka. A wg schroniska miał pozytywny stosunek do innych psów, kotów i dzieci... Taa...
-
Mam większego psa, który dużo szczeka przez co ludzie od razu uważają go za agresywnego i przechodzą na drugą stronę ulicy. Jeśli ktoś już podejdzie z psem to to jest szybko w biegu - pieski się powąchają i właściciel już ciągnie swojego żeby iść dalej. Czasami zdarza się się, że z kimś pogadam dłużej, ale to raczej osoby starsze (takie po 90-tce).
-
Byłam w wolontariacie jak jeszcze nie pracowałam i miała dużo wolnego czasu. Zostałam wyrzucona bez konkretnego powodu, a informacja ta została mi przekazana przez pośrednika, który nie miał w sumie nic wspólnego z wolontariatem. Jakieś 2 lata tam byłam, ale też z ludźmi nie spotykałam się po wolontariacie, bo ja mialam 22-24 lata a reszta 15-16 lat i jakoś mieliśmy zupełnie inne spojrzenie na wszystko...
-
Samotność chyba nikomu nie powinna być przeznaczona. Na studia mnie w tej chwili nie stać - planuję, ale za kilka lat dopiero. I po ostatnie - mówić osobie, która prawie 30 lat nie ma znajomych, żeby dać spokój i być samej... Fajnie. Nie mówię, że muszę mieć znajomych na siłę byle mieć. Po prostu chcę wyjść z kimś na spacer z psem, do kina, na zakupy a nie tylko znać osoby, z którymi rozmawiam w pracy o pracy.
-
Czy byłybyście w stanie związać się z kimś takim?
zakopianka odpisał Ogr1994 na temat w Dyskusja ogólna
Myślę, że w tej sytuacji najlepiej poszukać partnerki na siłowni - pewnie tam, gdzie ćwiczysz są jakieś dziewczyny One wiedzą, jaki jesteś i pewnie nie przerażą ich Twoje mięśnie. Poza siłownią raczej dziewczyny sadrobne i faktycznie możesz przerażać -
Właśnie chodzę do tej biblioteki Poza tym pracuję i myślę, że na więcej spotkań nie miałabym po prostu czasu. Zresztą w moim centrum kultury wszystko organizowane jest w tygodniu od godziny 15:00 podczas, gdy ja jestem jeszcze w pracy...
-
Cześć, mam 28 lat i tak wyszło, że nie mam w ogóle znajomych. Z natury jest bardzo spokojna i nigdy nie znalazłam wspólnego języka z ludźmi z żadnej ze szkół. Poznawałam ludzi na szkoleniach, w pracy czy na wolontariacie, ale nigdy się z nikim nie zakolegowałam na tyle, aby spędzić czas poza pracą, czy szkoleniem. Chciałabym poznać kogoś w moim wieku, podobnego charakteru do mnie - czyli spokojne osoby, które nie imprezują, nie palą, nie piją do urwania się filmu... Znajomości przez internet też się szybko kończą. Chodzę do biblioteki na fajne zajęcia, ale średnia wieku to 55-70 lat haha Może podrzucicie jakiś pomysł, gdzie można poznać jakichś znajomych?...
-
Studenci odrzucani w rekrutacjach?
zakopianka odpisał kawawdoniczce na temat w Praca (dam/szukam), własna firma, CV i rekrutacja
Ja ze swojej strony dodam tylko, że jeśli był okres próbny i coś się robiło, to jeśli są świadkowie itp. to zgłosić do PIP i nie ustępować żeby wypłacili Ci wynagrodzenie za ten czas. Po drugie - wstawiać w firmie raczej nie radzę xd