SisterGoldenHair

Dnia 16.08.2013 o 23:47, Gość karolina025 napisał:

Witam, mamy 220 tys kredytu i w planach dom podpiwniczony ok 130m2. Czy wystarczy nam pieniedzy na wybudowanie go i wykonczenie? Firma za sam fundament zarzyczyla sobie 60 tys. A za stan surowy zamkniety 160. Czy systemem gospodarczym bedzie taniej? Prosze o jakies rady.

Heh

21 godzin temu, basiag89 napisał:

Cześć, czy wiek matki- 35 lat i 40 lat ojciec to późny wiek na posiadanie dzieci i związany jest z dużo większym ryzykiem powikłań ew. stanem zdrowa matki i dziecka? 

Mam już jedno 6 letnie dziecko, ale sytuacja rodzinna spowodowała, że nie decydowaliśmy się na drugie.. dopiero na początku tego roku zaszłam w ciąże mając 34 lata. Była to ciąża bliźniacza ale zakończyła się poronieniem w 8 tygodniu. Nie mogę się po tym pozbierać... tym bardziej ze staranie jest teraz niemożliwe ze względu na leki, które przyjmuje mąż (leki przeciwdepresyjne, które musi z rok pobrać). Za rok będzie już dla mnie chyba za późno.. bylibyśmy starsi.. czuję pustkę.. nie mogę sobie z tym poradzić. 

To nie od wieku zależy. Lekarz mi mówił. To się zdarza w każdym wieku. Współczuje. Masz szczęście w nieszczęściu ze stało się to na tak wczesnym etapie. Organizm sam czasem poroni czasem tak lepiej nastepne dziecko może być zdrowe. Próbuj dalej jak mąż się podleczy. Jesteś jeszcze młoda. Moja starsza  kuzynka rodziła w wieku 40. Mnóstwo kobiet tak rodzi a nawet po 40.

mną sama miewam depresje zmienne nastroje. Cóż. Czasem trzeba się podleczyć. Potem odstawić. Będzie dobrze. Łykaj witaminy pregne. Lepiej ze to nie Ty masz depresje. Wiem co mówię.

13 godzin temu, KateZRzeszowa napisał:

Jak ktoś dostał działkę od ojca i stać go żeby wybudować i wykończyć dom, a później jeszcze to utrzymać, to ja biedy nie widze

A może go nie stać od razu? Dorabia się stopniowo? Dlatego budowa rozkłada się na lata.

tutaj śmieją się z kobiet które mieszkają w 1 pokoju z rodzina. Ja nie widzę w tym nic smiesznego.

Dnia 6.10.2019 o 14:49, Gość 000 napisał:

Jak to jest możliwe, ludzi nie stać na większe mieszkanie ale stać ich na budowę domu? Może ktoś wyjaśni jak to działa?

Nie każdy dostanie kredyt. Ale czasem ktoś dostaje pole od ojca i buduje się kilka lat. Bez kredytu.

nie śmiejcie się z biedy. Bo los bywa przewrotny.

A żyjesz z tym drugim? Z tyranem to ja się nie dziwie ze kogoś znalazlas

5 godzin temu, Julia32 napisał:

Wlosy zawsze odrosna. Zmien rodzaj antykoncepcji ten ci szkodzi 

Już zmieniłam. 2 miesiące dopiero. Co prawda kiedyś włosy mi po czyms takim odrosły. Miałam 2 na krzyż brałam pigułki i psychotropy. Potem miałam znów gęste. Odrastały jakby były popalone albo równo obcięte. Takie babyhair. Ale teraz tego nie widzę. Niby 2 miesiące dopeiro bez tego dziadostwa.

Na skutkach ubocznych pigułek Drosfemine forte i Drosfemine mini pisze o wypadaniu włosów: na psychotropie tez wellbutrin pisało wypadanie wlosow. Na kolejnym psychotropie który brałam Pisało laktacja i zanik miesiączki i ja to miałam. dostałam po odstawieniu 2 swoich miesiączek. Włosy na nogach mi wzmocniło zdecydowanie  muszę częściej golić niż na pigułach.

czy po psychotropach tez odrosną? Nie biorę nic jestem czysta

14 godzin temu, Lapis_Lazuli napisał:

Odstawisz to być może odrosną,  albo i nie, kto to wie?

Miej nadzieję. 

Już odstawiłam. 2 miesiące nie biorę. Wróciła mi miesiączka bo na pigułkach 5 miesięcy praktycznie nie miałam. Miałam nadmiar prolaktyny a teraz nie wiem. Ale okres wrócił od razu pierwszy miesiąc po odstawieniu.

biotyne łykam.

A takie miałam ładne włosy. Patrzę na zdjęcia sprzed 2 lat. A pigułki zaczęłam brać właśnie 2 lata temu. Nie wypadały tak odrazu. Stopniowo. Kiedyś już tez miałam ten problem. Miałam włosy do ramion rzadkie ale odrosły. Ludzie mówili ze mam gęste. Wypadanie 2 razy w zyciu po pigułkach i po antydepresantach. Teraz to samo. W czasie brania piguł musiałam wrócić do antydepresantów. Strasznie żałuje ze się tak trulam dla wygody.

odrosna włosy? Miała tak któraś?

Uwaga na yasmin i yasminelle bo w czasie brania może Ci zostać połowa włosów i mega depresja. Do leczenia lekami.

mam koleżankę która wyładniała jak odstawiła cilest. Miała nogi jak balony i jakoś tak na buzi lepiej wyglada. To tez zauważył kolega ze wyładniała.

poczytaj kobiety jak im wypadają włosy przez założona spirale. Czyli tez wypadają jak w czasie brania hormonów.

ja mysle o spirali niehormonalnej.

Dnia 29.09.2022 o 20:30, stara_głupia_baba napisał:

Niestety u mnie mirena dawała takie same skutki uboczne jak tabletki, dlatego nie polecam. Lekarze zawsze robią jak mówisz o skutkach ubocznych, powinni dostawać Oskary za to aktorstwo. Zawsze pierwszy raz słyszą.

Zakładanie trochę boli, ale bez przesady. Nie polecam ze względu na skutki uboczne.  

Ja tez odradzam wszelkie tabletki. Po prostu my ich nie tolerujemy. Spada libido ale nie do zera. W każdym razie seks bez pigul niebo a ziemia od razu się dochodzi.

w ogóle po pigułach miałam dola. Byłam spuchnięta. Wypadały mi włosy na każdych tabletkach. W czasie brania. Bez piguł mam ładne włosy. Byłam niesamowicie senna w dzień.

poza tym nie wiem czy słyszałyście ponoć kobiety na pigułkach nie są tak atrakcyjne jak te bez

juz wole swoje obfite miesiączki niż piguły. Ja na pigułkach pare razy musiałam brać antydepresanty. Takie doły wywołują a każdy problem urasta do ogromnej rangi. Byle głupota. Także nie będę się truć takim kosztem dziękuje bardzo. Lekarze nie mówili ze może mi wypaść połowa włosów na pigułach ani o depresji. Oni maja fundowane wakacje od producentów wiem bo mam gina w rodzinie. Ale nie leczę się u niego.

3 godziny temu, AgsAgsAgs napisał:

Zabawna prowokacja. Płeć dziecka to loteria. Zawsze moze być trzecia córka.

Albo obojnak

15 godzin temu, ON. napisał:

Mam prawie 40l mamy dwie córki zawszę chciałem mieć syna pierwsza córa fajnie druga córka już się rozczarowałem ale minęło ale najbardziej jestem rozczarowany postawą żony najpierw delikatnie mówiłem puzniej naciskałem teraz po latach już bardzo nalegał ona się zaparła niedługo wyląduje w psychiatryku ona powtarza ciągle że mamy kochające córki tak owszem ale ja chcę syna w tej chwili zaczynam już wariować przez fakt że żona beszczelnie mówi takie ...a dostaniesz ode mnie psychika mi siada to już walka o życie 

Przecież to od mężczyzny zależy jaka będzie płeć dziecka

Pretensje do swoich plemników

20 godzin temu, maks0181 napisał:

To pokaż mi śmieszna kobieto gdzie znajdę kufer z pieniędzmi to obiecuje że zapłacę, ale na chwilę obecną takimi pieniędzmi nie dysponuje i żaden wyrok sądu czy komornik tego nie zmieni. 

A czemu sam nie wziąłeś dzieci? Wtedy ona by Ci płaciła alimenty. Jakby mnie facet zdradził to bym oddala mu dzieci. I sobie życie układała z innym No co kobieta tez ma prawo

teraz z bagażem dzieci ciężko jej będzie poznać kogoś. Nie dziwie się ze ma zal i stad wysokie alimenty.

Dnia 3.08.2022 o 13:44, maks0181 napisał:

Witam

 

Chodzi o to że mam dosyć duży dług wobec swojej byłej żony wynoszący ponad 17tys zł za niepłacone alimenty na dzieci lub płacone w niepełnym wymiarze. Pytanie teraz mam takie czy istnieje możliwość anulowania tego długu z czasem ? Niestety ale kwota jest na tyle wysoka, że nie jestem w stanie uregulować tego zadłużenia.

Czemu ją zostawiłeś z dziećmi? Ja mysle ze chciała się zemścić. Dlatego masz za wysokie alimenty pewnie poszedłeś do innej. To po co sie zeniles jak jej nie chciałeś?

czemu nie chciałeś dzieci? Wez i wychowuj  zobacz jaki to miód i ile kosztuje. Czasu kasy. No i kochanki już nie takie chętne będą.

Ja brałam. Ale może pigułki nasilają Ci depresje?

Na forum raczej nie znajdziesz lepiej na żywo. Ponoć w Polsce jest mniej dzieci bo brakuje potencjalnych tatusiów. Alkusy, pato, narcyzi.

a na żywo znajdziesz pełno żonatych chętnych. Oni pierwsI do tego.

11 minut temu, Karinnka napisał:

No niby jest ok tyle tylko, że ja nie mam warunków aby go gdzies u siebie ulozyc do spania. No i to wożenie go a co za tym idzie czesta zmiana otoczenia nie jest dla niego korzystna wedlug neurologa, on i bez zmian czuje sie czesto zagubiony, a tu co raz inne ulozenie pomieszczen co juz sie przyzwyczai to jedzie do mnie czy na odwrot i wraz przezywa, ze jest w nowym miejscu i gubi sie gdzie lazienka gdzie kuchnia. Powiem wam ciezki temat naprawde cięzki. Nikomu nie zycze takiej sytuacji naprawde.

To zamień się z siostra. Idź do jej mieszkania. Ona naprawdę nie da rady sama jeszcze dziecko ma.

Ale chyba tak jest Ok ze raz jedna A raz druga bierze tatę?

a co byś chciała żeby tylko siostra? Patrz. Gdybys miała go sama non stop to byś zwariowała siostra tak samo. A tak jest na zmianę. Jeśli nie chcecie go dawać do ośrodka. Podziwiam ze z noworodkiem daje radę. Przecież tata może mu coś nieświadomie zrobić. A tak to ma 2 dzieci do opieki jakby.

a co ma do rzecz typ z którym piszesz po pijaku do opieki nad ojcem?